nie no co ty
jadę sobie sam, siedzenia puste, nieobciążone a tu nagle ryp czerwona lampka sygnalizująca niezpięcie po oczach... potrafi kilka razy, potem się uspokaja, powraca po iluś odpaleniach. nigdy nie wiadomo kiedy ponownie uderzy...
podejrzewam że coś z czujką nie tak, może jakiś styk..