XU9J4-158KM z 1.9, wolnossącego benzyniaka na 16 wentylach w Pugu 405,309 i Citroen BX.
XU9J4-158KM z 1.9, wolnossącego benzyniaka na 16 wentylach w Pugu 405,309 i Citroen BX.
Ok - wreszcie coś konkretnego.
bimsky - dałem tylko przykład jak może potoczyć się historia - miałem auto na łańcuchu, które od nowości nie było rozkręcane nic nie było przy rozrządzie robione itp itd. Kupuje kolejne auto - nauczony doświadczeniem nic nie robie, a tu psikuj bo to Alfa i trzeba podciągać łancuch - dla mnie kłopot w postaci zepsutego silnika.
Na przeszło 20 stronach ? OK ale co tam jest konkretnego, poza stwierdzeniami, że 16v jest "be" bo jest "be", a 8v jest "OK", no bo jest "OK"
Tak można to odczytać - a cały temat śledze od pierwszej strony.
Kolejna sprawa - ile tych TSów 16v zostało wyprodukowanych, a ile z nich się popsuło ? Co druga osoba mająca 156 i 147, czy 145 / 146 ma TSa 16v - wedle tego co tu jest napisane - dokładnie 50 % posiadających w swoich autach te silniki powinno w tym momencie szukać juz częsci na remont swojego padła - które padnie ... no bo padnie. Bo to jest 16V - które jest "be" do czego już doszliśmy.
a co do tego że ktoś kupił nie tą markę co trzeba - cóż wedle tego co tu jest napisane ( w tym i twoje wypowiedzi) Nie mam przecież Alfy Romeo, a fiata ... więc chyba będe musiał zmienić forum, na http://1/2alfoholicy.org/fiatoholicy
Pozdro dla wszystkich[COLOR="Silver"]
Silniki od 95 do 2000 roku T.Sy zaznaczają się największą awaryjnością z pośród silników montowanych w Alfie moze dlatego że ich było stosunkowo najwięcej
![]()
Alfa Romeo 75 Turbo 1987
alfa Romeo 75 Turbo America 1990
Alfa Romeo Giulietta 1.6 1983
Alfa Romeo 145 1.4 boxer 1997
Alfa Romeo 155 V6 1996
Alfa Romeo 155 V6 1993 3.0 12V przekładka do 1.8 8v 1995
Każdy, dosłownie KAŻDY jeden łańcuch, jaki by nie był, się wyciągnie. Więc nie sądzę, aby jakikolwiek łańcuch rozrządu po przejechaniu x kilometrów nie potrzebował korekcji naciągu (bo o tym mowa - nie będzie przecież wisiał jak guma w galotach baby z autobusu). Zaraz mi powiesz, że to gorsze niż wymiana rozrządu co 60kkm. ;]
Popraw link, bo nie wiem o co chodzi i do czego się odnieść.a co do tego że ktoś kupił nie tą markę co trzeba - cóż wedle tego co tu jest napisane ( w tym i twoje wypowiedzi) Nie mam przecież Alfy Romeo, a fiata ... więc chyba będe musiał zmienić forum, na http://1/2alfoholicy.org/fiatoholicy
Pozdro dla wszystkich[COLOR="Silver"]
Konkludując - moim zdaniem 8v to lepszy motor w zastosowaniu wyczynowym bądź quasi-wyczynowym, ze względu na większą niezawodność i łatwość obsługi. 16v takich obciążeń nie zniesie równie długo.
http://www.facebook.com/75modificata/ <- opowieść o trudnej i burzliwej miłości ;-)
Nie nie powiem tego bo tak jakby nie chce tutaj porównywać tego.
Co do łancucha - mechanicy zgodnie twierdzili ze w tym silniku nie ma potrzeby ingerowania w łancuch szybciej jak przed 300tys km ... wiec pisze tylko to jakie miałem doswiadczenia.
Co do samej wymiany rozrządu - fakt nie uśmiecha mi się to, wolałbym dalej łancuch - ale biorę to co jest.
Co do strony - widzę że nie dokładnie przeczytałeś mój post.
Co do silnika - nie zagłębiam sie w historie AR, wiem tyle ze 155 kiedyś mocno skopało tyłki innym w jakiś tam wyscigach itp itd.
Ale idąc za tekstem wyczytanym nie gdzie indziej, ale tutaj na stronie alfaholików, Obecne alfy nie są autami sportowymi - a autami o usportowionym design`nie który ma nawiązywać do historii marki. Więc nie rozumie pojęcia do wyczynowej jazdy - osobiście używam auta do przemieszczania się, a nie wyścigów. Swoją drogą to ciekawie musiałaby wyglądać 156 SW jako auto torowe ...Więc gdzie w ruchu ulicznym - jazda wyczynowa ?
Każdy silnik ma swoje + i -, ale generalizowanie, że skoro coś jest lepsze to to drugie musi być kompletnym szmelcem jest bez sensu. popatrzcie ilu zadowolonych użytkowników TSów 16v jeździło, jeździ i jeszcze zapewne długo pojeździ tymi autami.
Volvo akurat wygląda ciekawiew którymś TG albo AŚ czytałem obszerny artykuł o nim
![]()
Ja ze swojego TSa jestem bardzo zadowolony i nigdy nie nazwę go bublem.
Gdzieś koło września będę na stałe wracał do polski z wygnajewa i od dłuższego czasu wiedziałem że po powrocie chcem kupic 159 i to raczej nowego. Kilka dni temu zobaczyłem na www.alfaromeo.it że w ofercie mają Alfe Romeo GT 1,8 TS 16V, cena 75tyś złW tym momencie wiem że następna ( już za parę miesięcy) będzie właśnie ta Alfa i to na 1000000% właśnie ze względu na nowiuteńki silnik TS.
Co ten silnik jest warty to będę mógł powiedziec gdzieś za 7-10 lat po jego użytkowaniu jako jedyny właściciel.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
kilka przykładów tego auta: 02/2011
http://szukaj.pl.mobile.eu/pojazdy/s...&ambitCountry=
no i teraz masz ts 16 v
Widzisz ja swojego czasu byłem bardzo zafascynowany silnikami fiata dohc 16v (ts jest niejako rozwinięciem tej konstrukcji) a później ts 16 w 156 i taką miałem kupić alfę ale kiedyś przez przypadek trafiłem na stronę Ikara i na informacje odnośnie ts 8v. Nie wierzyłem w to co tam było o nich napisane ale tak mnie niemiłosiernie kusił ten silniki, że skończyło się na 155 z 8v i to była dobra decyzja.
I teraz już wiem, że jest tylko dohc r4 8v Puligi i v6 Busso. Reszta to tylko namiastka prawdziwych silników w Alfie.
Ostatnio edytowane przez rafal_155 ; 27-02-2011 o 23:37