Ha, no właśnie.
Ja mam swoją AR145 od 2 tygodni i to samo zauważyłem. Na 1wszym biegu jak ruszam, jak CZASAMI wciskam gaz (nawet dość mocno) to samochód leeeeeeko startuje, dopiero jak obroty się zwiększą to dostaje kopa i mogę na skrzyżowaniu wyminąć każdego właściciela tuningowanego WV Golf czy podobnych... 8) .
Ma spory przebieg, bo 180tyś, a przy 163 był robiony rozrząd (ASO , Włochy) i to raczej mogę wykluczyć.
Zachowanie to na pewno nie jest normalne, bo czasami moja alfa startuje tak jak trzeba.
Co to może być? Świece? Myślę że je wymienili we Włoszech, rozrząd mi nie cyka jak diesel, ale jeszcze nie mam wprawionego ucha i może nie wychwyciłem czegoś...
Generalnie samochód jest świetny i jestem bardzo zadowolony, tylko gryzie mnie ten szczególik mały...