Witam. Otóż ostatnio mam pewien problem albo faktycznie tak jest. Jeżdżę Alfą w tygodniu do pracy dziennie wychodzi 40km. Wiadomo jak to jest na Górnym Śląsku, co chwile hamowanie, gaz i tak ciągle. Otóż podjeżdżając do garażu postanowiłem sprawdzić jakie wyszło średnie spalanie i co zobaczyłem... 6,8l ! Czy to jest w ogóle realne by to auto w mieście mogło tyle spalić? Jeżdżąc po mieście nie przekraczam 2500obr...
Choć ostatnio wdepnąłem jej parę razy porządnie w podłogę a spalanie dalej nie wyszło nawet większe niż 7,5l... Oczywiście mówimy tutaj o jeździe po mieście.
Zaczynam się tym martwić i myślę o wizycie w ASO bądź znajomego mechanika.
Dodam, że autko 2005r, silnik 2.4 20V JTD 175KM.
Pozdrawiam.