Nieco odgrzeję temat. Jakiś czas temu wymieniałem tłumik końcowy w Hondzie Prelude IIIgen. Ciężko dostać coś rozsądnego. Nie chciałem żadnych sportowo-uniwersalnych-buczących tłumików, dlatego pomyślałem, że wstawię coś dedykowanego w miarę cichego.
O jakości spawów, czy użytych materiałów nie będę się wypowiadał ponieważ się nie znam, migomat miałem w rękach raz w życiu. Tłumik po prostu nie pasował. Długo zajęło mi przekonanie gościa, że jego tłumika po prostu nie da się wspawać. Wymienił mi na typowo uniwersalny-przelotowy tłumik, który można włożyć do większości aut. Szczerze nie polecam.