premek to by wyjasniało sprawe bo luzów nie ma w całym zawieszeniu oprócz jednego górnego wahacz na którym jest dosc znaczny. ALe myslałem ze ten luz nie jest tak odczuwalny. Vema bedzie chyba dobra? Trzeba wymieniać lewy i prawy czy mozna jeden? Ten samochód stał nieuzywany kilka miesiecy, czy moze wystepować efekt "zmulenia"? w sensie sie jak przejade troche kkm to sie rozchodzi? Jest tutaj cos typu fap?