Choć na ogół z pingwinem sie nie zgadzam to tym razem mamy to samo zdanie. Sporo usterek w Fiatach/AR to rzeczy "z zewnątrz" od dostawców produkujących komponenty dla wielu firm. Więc jeśli hipotetycznie kontrola jakości u poddostawcy jest taka "a to do FAG dorzuć tu trochę braków" (czego mimo wszystko sobie nie wyobrażam bo normy jakości są takie same) to tym bardziej pracownicy FAG odpowiadający za jakość dostawców powinni się spinać żeby wszystko było OK.
---------- Post added at 22:18 ---------- Previous post was at 22:16 ----------
Jedna akcja w mito była na naklejkę w instrukcji że na dachu można wozić nie 80 a 50 kg.
Ostatnio edytowane przez metan ; 04-05-2011 o 21:23