No ja z racji pelnienia obowiazkow glownego diagnosty , nie mam zadnych zdjec , nie mialem szansy nawet usiasc i pogadac , z grilla skorzystalem w biegu hi hi hi hi , i jeszcze jeden z kolegow wjechal mi w tylek mojej alfy hmmmmm.
Czekam rowniez na wasze zdjecia i relacje. Do zaobaczenia na nastepnym Lubuskim zlocie
pozdrawiam
Jacek i Agnieszka
ps. Bobryt zasluzylem chyba na jakies ekstra klubowe gadzety ???????????????
jezeli chodzi o diagnostyke , ja rowniez nie wiem wszystkiego co w naszych alfach hmmmm piszczy ............. bedzie mi bardzo milo , jezeli udalo mi sie komus pomoc swoimi podpowiedziami.......