
Napisał
8alfa8
Witam, u mnie nie gaśnie ale obroty mocno falują. Przyczyn tego stanu rzeczy może być wiele. Mi w ASO fiata facet powiedział, że wariata nie warto wymieniać bo i tak szybko da o sobie znać hyh. Ponoć montują jakiś specjalny zawór który zatrzymuje olej na wariacie i to niby rozwiązuje sprawe, jednak jest to drogi interes. Metaliczne klekotanie jak długo trwa od momentu uruchomiania silnika i jaki olej używasz? Ja lałem wcześniej mobila 10/40 i częściej wariat klekotał, ostatnio zalałem castrolem 10/40 i jest lepiej. Niektórzy użytkownicy polecają Valvoline, lub zalewają syntetykiem (ale raczej trzeba mieć nie za duży przebieg).