Opony ????

[bubbihk]

witam
ja mysle ze jesli koledze chodzi o komfort jazdy to najlepsze sa male felgi a wysokie opony
srednica calego kolo moze byc taka sama ale sporo wyzsza opona da napewno lepszy komfort jazdy
jednak straci na wygladzie
czym wyzsza opona tym bardziej amortyzuje a poza tym wysokie opony pompuje sie nieco mniejszym sisnieniem a to tez dodaje miekosci
tak mysle
ale moze sie myle

[eMka]

nie bardzo pasuję pod tą teorię o oszczędności dieslowców :-)

wyjątki zdarzają się wszędzie

mnie przeraża jak kolega z V chce pośmigać ale jak jest okazja to jednak nie może bo już nie ma paliwa i mało kasy zostało - trzeba liczyć siły na zamiary

tak, to też jest klasyczny przerost formy nad treścią

Mnie rozbawił poziom tej oszczędności, bo w wielu przypadkach wystarczy zwyczajnie dopompować opony do zalecanego poziomu i spalanie też lekko spada. Niektórzy jeżdżą na "flaczkach", bo lepiej kleją się, a jak przypadkiem dopompują to dziwią się, że im spalanie spadło.

[Mariusz AutoDS]

kolega odważny
Na takich to pogubilibyśmy wszystkie plomby w mgnieniu oka No, ale i nasze wrocławskie drogi są też wyjątkowe.

10 lat latania Fiatami Coupe na sportowych zawieszeniach i kołach pozostawia pewne wymagania co do sztywności.. a i co do wyglądu także.. Ja poprostu lubie czuć drogę, choc w porównaniu do wcześniej wymienionych, w 159 i tak mam totalny komfort.. bo zawieszenie w tym samochodzie to poprostu poezja..

Spalanie mam ogólnie "gdzieś", nie po to kupiłem 200-konne auto, żeby teraz szukać jak tu zmiejszyć spalanie o ćwierć litra na serke.. Robię raptem 15kkm rocznie, więc nawet te 11-12l/100km mnie nie przeraża..

[eMka]

10 lat latania Fiatami Coupe na sportowych zawieszeniach i kołach pozostawia pewne wymagania co do sztywności

trening czyni mistrza
My mamy 18" na profilu 45, czyli jak fabryka przykazała, ale obniżone zawieszenie w komplecie z dziurami, którym codziennie mówimy "dzień dobry" to jak na razie dla nas szczyt ekscentryczności

Ale i tak chyba nigdy nie zapomnę wrażeń z mojej byłej mazdy mx3, która miała obiżone i usztywnione zawieszenie przez poprzedniego właściciela (jak dla mnie, aż za bardzo) i zanim doprowadziliśmy ją do stanu umożliwiającego mi codzienne jazdy po dziurawym mieście, to myślałam że sobie zadek poobijam na fioletowo
Decha była solidna.

[tomodati]

a powiedz mi Tomodati czy te 205/60 R16 jakos mogą obcierać czy raczej wnęka nadkola jest tak duża że spokojnie te koła mogą się tam mieścić nawet przy maksymalnym skręcie???

Przepraszam za pozna odpowiedz, ale jakos an poczte nie przychodzily mi informacje, ze ten temat jest poruszany, dopiero dzisiaj.
Nie obciera nic, bo srednice masz prawie taka sama.

---------- Post added at 05:16 ---------- Previous post was at 05:05 ----------

ale ... skoro koledze odpowiada taka opona i do tego jeszcze trochę grosza zostaje to czemu nie
zawsze może po prostu więcej pojeździć

Dobrze prawisz

a może to nie jest przesadna oszczędność tylko szanowanie swoich ciężko zarobionych pieniędzy ?
może ma ważniejsze wydatki np dla dzieci itp
trzeba pomyśleć o wszystkim

Kasa tez sie liczy, bo jednak przy wiekszej ilosci robionych kilometrow to jednak jest roznica (a te min 700pln droga nie chodzi) a jednak po to sie ma diesla, zeby troszke wiecej (i taniej) jezdzic.
Co do samych opon to nie ukrywam, ze prowadzi sie autko troszke lepiej (zgrabniej) niz 215 i to jest u mnie na plus. Kierownica chodzi lekko, nie czuc tak bardzo dziur, autko nie plywa tak bardzo w koleinach, to wszystko sklada sie na to ogolne bardzo pozytywne wrazenie

[sneer159]

Sprawa prosta, homologacja mowi co mozna a co nie, producent gwarantuje poprawne zachowanie sie pojazdu na wybranych rozmiarach i juz, chcesz ryzykowac, Twoja rzecz. W Reichu, gdy policja sie dopatrzy, to laweta i koniec jazdy, w innych krajach Europy takze. W Polsce mozna jezdzic wozem posklejanym z szesciu cwiartek i na roznych gumach i polucja sie nie czepi gdy nie przekroczys predkosci i tyle dywagacji.