Do tej pory używałem "cocpit spray matt" firmy Shell. Przypomnę może, iż mam ale... tylko z powodu GT. Tam cała deska była porowata i jest to kwestia przyzwyczajenia. Im dłużej jeżdżę tym mniej zwracam na to uwagę. Pewnie za rok nie będę o tym pamiętał, albo nie będę na to zwracał uwagi.