Strona 4 z 4 PierwszyPierwszy 1234
Pokaż wyniki od 31 do 32 z 32

Temat: Wahacze QAP

  1. #31
    Użytkownik Alfa i Omega Avatar richi102
    Dołączył
    03 2010
    Mieszka w
    Szczecin
    Auto
    Ford Mondeo MK4 1.8 TDCI 2010
    Postów
    381

    Domyślnie

    Cytat Napisał bartstep Zobacz post
    Witam,

    To ja doloze tak tropche z teoretycznego punktu widzenia i mam nadzieje, ze troche da Wam to do myslenia.
    Zawieszenie (wielowahaczowe, czy nie) jest tzw. lancuchem kinematycznym, czyli lancuchem ruchu.
    Kazdy element poruszajac sie dziala na kolejny w lancuch, ten z kolei na nastepny i tak dalej.
    Kiedys sie mowilo, ze lancuch jest tak mocny jak jego najslabsze ogniwo.
    I tak samo jest z zawieszeniem.
    To co napisze teraz wielu z Was uzna za herezje i idiotyzm... A inni sie zastanowia.
    Jesli wymieniasz zawieszenie to (niestety) w komplecie (dwa wahacze, obie strony). I TYLKO jedna firma. Nie wazne czy TRW, czy QAP czy FAST czy cokolwiek innego. Korzystanie z kompletu jednej firmy daje PEWNOSC, ze zastosowane gumy beda charakteryzowaly sie identycznymi wlasciwosciami fizycznymi a co za tym idzie rozklad sil na poszczegolnych elementach bedzie proporcjonalny (chodzi tu o regule dzwigni).

    Zastosowanie np. wahacza dolnego z miekkimi gumami a gornego z twardymi spowoduje, ze wiekszosc sil bedzie sie koncentrowala na wahaczu gornym i w zwiazku z tym szybko ulegnie uszkodzeniu. W odwrotnej sytuacji, wahacz dolny przyjmie na siebie wiekszosc sil dynamicznych poniewaz nie bedzie mial wsparcia od gornego wahacza. W efekcie to dolny szybko sie wykonczy.

    Czyli... nie powinno sie laczyc elementow roznych firm. Jesli zamienicie cale zawieszenie jednej firmy to powinno ono posluzyc baaardzo dlugo.
    Pół roku temu byłem przed wymianą wahaczy górnych. Po przeczytaniu tego postu zdecydowałem się na cały komplet (góra, dół i łączniki) FAST. Na dzień dzisiejszy mam na nich przelatane 11tyś km i cisza. Trzy dni temu byłem w warsztacie bo coś stukał. Okazało się że poluzowała się jedna śruba na tulei wahacza dolnego. Jak auto miałem na podnośniku to od razu sprawdziłem całą zawiechę. Mechanik powiedział że wszystko jest jak nowe i zero luzów.
    Wydaje mi się że kolega bartstep ma rację ze swoim teoretycznym punktem widzenia.
    Bo wątpię w to żeby była taka różnica wykonania poszczególnych partii produkcji. Jednemu wahacze padają po 3tyś a u innych po 15tyś jest cisza.
    Jaki z tego morał to niech każdy odpowie sobie sam.
    Pozdrawiam Rychu

  2. #32
    Użytkownik Romeo
    Dołączył
    01 2011
    Mieszka w
    Gdynia
    Auto
    156 2.5 V6 190HP 1999, 159 1.9jtdM 150KM 2006
    Postów
    1,317

    Domyślnie

    Ja tylko na swoim przykładzie dodam, że zawieszenie znacznie dłużej będzie żyło, kiedy hamulce są w dobrym stanie, tarcze proste i łapią równo. Dlaczego? Ano dlatego, że - dokładnie rozkład sił dynamicznych - kiedy z jednej strony łapie lepiej, to z tejże strony zawieszenie przyjmuje więcej energii do zatrzymania - gumy lecą aż miło patrzeć.

Podobne wątki

  1. Wahacze SRL
    Utworzone przez ffej50 w dziale 166
    Odpowiedzi: 30
    Ostatni post / autor: 13-04-2024, 22:10
  2. wahacze
    Utworzone przez pawel1284 w dziale GT
    Odpowiedzi: 21
    Ostatni post / autor: 29-12-2011, 19:09
  3. wahacze
    Utworzone przez matys641991 w dziale 156
    Odpowiedzi: 48
    Ostatni post / autor: 08-11-2010, 20:46
  4. Wahacze
    Utworzone przez szyby1 w dziale 147
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 07-09-2009, 11:20
  5. [155] wahacze
    Utworzone przez eryk84 w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 13
    Ostatni post / autor: 11-04-2009, 07:47

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory