Strona 12 z 14 PierwszyPierwszy ... 234567891011121314 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 111 do 120 z 136

Temat: Alfa Romeo 156

  1. #111
    klekot ™ gorol Quadrifoglio Verde Avatar bocian
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    SD ( Dąbrowa Górn. )
    Auto
    156 1.6 TS , GT 1.9 JTD ,159 SW Ti 2.0 jtdm , Volvo 4.4 V8 , Jeep GC WK2 5.7 Hemi
    Postów
    14,782

    Domyślnie

    Cytat Napisał Alfik84 Zobacz post
    Jak zarabiasz minimum 2k na łapę i nie masz za dużo zobowiązań to bierz
    bez przesady
    zarabiałem mniej , mam rodzinę
    i jakoś stać mnie było na 156
    ( nie róbmy na siłę jakiejś mega drogiej fury ze 156 - fakt że czasem wyskoczy coś droższego no ale to chyba w każdym aucie może się zdarzyć )

    a do kolegi 18' :
    skoro nie masz żadnego dochodu kto będzie pokrywał koszty napraw ( choćby tych eksploatacyjnych ) ?
    bo ja nie znam aut które jak to piszą w ogłoszeniach "nie wymagają wkładów finansowych "
    prędzej czy później coś trzeba będzie zrobić i nie będzie to 30zł
    po prostu np .
    przyjdzie ci wymienić filtry i oleje - liczmy 250zł - będziesz miał ?
    pomyślisz - teraz nie mam , zrobię później , przecież jedzie to jest ok
    a potem polecą inne rzeczy i koszt wzrośnie o kolejne 300 ( np przepływomierz )
    będziesz miał ?
    policz sobie sam po po prostu ile $ jesteś w stanie rocznie mieć na utrzymanie auta ( nie o paliwo mi chodzi tylko o koszta eksploatacji + niespodzianki )
    Ostatnio edytowane przez bocian ; 22-07-2011 o 08:22








  2. #112
    Użytkownik Pirat drogowy Avatar dafi1985
    Dołączył
    01 2010
    Mieszka w
    Nowogard, Poland
    Auto
    Była: Alfa 156 1.9 JTD 105KM '99 r, jest Nissan Primera '03 1.9 dci
    Postów
    292

    Domyślnie

    Kolego Kielczan, rocznik '98 to jakby nie patrzeć autko 13 letnie już (moje ma 12 lat, więc wiem co może ją boleć). W tych cenach bez dwóch zdań będziesz musiał robić przedni zawias, a to już pociągnie Cię po kieszeni. W takim aucie musisz zwrócić szczególną uwagę na blacharkę, bo może być rudy przyjaciel Ale powodzenia, tylko nie wypisuj później na forum, że Alfa to złom, bo zakup tego auta trzeba szczególnie przemyśleć. Zakochać się łatwo, ale później trzeba z nią żyć
    Alfa jest jak prawdziwa piękna Włoszka - może być czułą matką i namiętną kochanką, ale jeśli przez chwilę ją zaniedbasz, może natychmiast stać się kapryśna...

  3. #113
    Użytkownik Rowerzysta Avatar wasyl
    Dołączył
    02 2007
    Mieszka w
    Białystok
    Auto
    Alfa Romeo 156 2.5 V6 2002
    Postów
    490

    Domyślnie

    Warto zdjac plastikowy prog (umiejetnie bo mozna latwo polamac) i zajrzec pod dywanik. Moze byc mokro.
    155 V6 była
    155 TS była
    156 V6 była
    156 GTA była
    155 TS była
    x3 japonce były
    156 V6 była
    x1 japoniec jest. Zycie.

  4. #114
    vinnie
    Gość

    Domyślnie

    Niestety nie udało mi się zakupić Alfy pomimo swojego uroku. Miłość do bawary jednak zwyciężyła i za nie wielkie pieniądze odkupiłem od kolegi/fanatyka BMW w świetnym stanie , zadbaną e38 740. Temat jak widzę służy nie tylko mi do pomocy więc życzę byście też znaleźli autka które wam odpowiadają ( w tym wypadku 156!) : )

  5. #115
    Użytkownik Fachowiec Avatar Tomek_KRK
    Dołączył
    05 2011
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    AR 159
    Postów
    2,706

    Domyślnie

    Cytat Napisał majster Zobacz post
    Powodzenia kielczan w szukaniu zadbanej 156 za max. 5 tysiaków Widziałem już te sztuki za podobną cene i zawsze trzeba do nich wpakowac drugie tyle, aby troche pojezdzic. Ale cóź? Są gusta i gusciki...
    Nie lepiej zrobiłbys jakbys kupił sobie golfa 3 za 5 tysiaków? Za tą kase to dostanież juz prawie idealne auto Do szkoły wystarczy. Acha apropo tej ceny to ostatnio oglądałem SC za 4 tysiaki - wiec jakie porównanie do 156? Coś w tym musi byc.

    Wiesz. Troche już pojezdziłem za 156... Troche sie ich naoglądłem i troche ich miałem.
    Widzisz - sprzedawałem niedawno 156 za 6 tysięcy. 2.0 TS-a z 99/00 roku. Auto z normalnym, nie porozpieprzanym zawieszeniem, nową przekładnią, wymienionym rozrządem, działającą klimą, lakierniczo całkiem w porządku, od normalnego użytkownika, 'niefanatyka' marki. Nie wiem - może ten samochód był już za tani, bo zainteresowanych telefonicznie osób było może ze 2, przy czym auto kupił pierwszy klient, który przyjechał je obejrzeć. Miałem je c.a. 3 tygodnie, nawet na forum było ogłoszenie i naprawdę ZERO poważnego zainteresowania pomimo świetnego, wg mnie, stanu auta. Tak więc nie wiem jak te samochody mogą być powyceniane po 10-12 tysięcy, widocznie ludzie lubią je sprzedawać przez pół roku.
    TS to jeden z silników "wysokiego ryzyka". Obrócenie panewki w dwulitrówce jest więcej niż pewne - kwestia tylko, kiedy się to stanie. Koszt doprowadzenia potem auta do używalności wynosi minimum 3500 PLN, jeśli mechanik będzie łaskawy i będzie mu się chciało szukać taniego bloku lub całego silnika. 1.8 nie wypada tu wiele lepiej, jedynie 1.6 jakoś się trzymają. Pomijam kwestie korozji, która potrafi się pojawić w absolutnie niesamowitych miejscach - widziałem już 156-ki z totalnie przegnitą podłogą po 10 latach eksploatacji, BEZWYPADKOWE. Pomijam drobniejsze niespodzianki, typu pękające z zaskoczenia rozrządy (bywają auta, w których pasek nie dotrwa 40 tysięcy km od wymiany do wymiany), cieknące chłodnice, wysypujące się przekładnie i padające jak muchy zawieszenia z racji ich filigranowej budowy. TO NIE JEST auto dla kogoś, kto szuka samochodu bezproblemowego. Bezproblemowy za 6-8 tysięcy to będzie benzynowy Mercedes C-klasa z roku 94-96, albo starsze BMW serii 3. 156-ka benzynowa to jest proszenie się o kłopoty przez kogoś, kto nie jest świadomy tego, co kupuje.
    WWW.AUTKA.PL - kompleksowa obsługa samochodów

  6. #116
    Użytkownik Alfista
    Dołączył
    07 2009
    Mieszka w
    Gorzyczki okolice Wodzisławia Śląskiego
    Auto
    Same ALFICE
    Postów
    4,443

    Domyślnie

    Napisz jeszcze że handlujesz głównie dieslami i w szystko jasne. Zapraszam do mnie na ogledziny mojej 156 jak znajdziesz gdzies przegnita podłoge to awracam koszt dojazdu jak ktos nie dał o konserwacje to i amfibia sie rozpadnie. Ja ostatnio ją robiłem/poprawiałem i byłem zaskoczony, że w newralgicznych miejscach dla każdej alfy! nie ma rdzy... Wiesz, ja wolałem zapłacic nawet 3 razy tyle ale przynajmniej mam pewnosc, że jade na przegląd i gosc do mnie wali z tekstem "mało kiedy zdaża mu sie tak zadbana alfa".... to chyba mówi samo za sielbie.
    Także powodzenia w szukaniu zadbanych 156 z lat 2000-2002 za bagatela 5 - 6 tysiaków Widzisz, 156 mam/jeżdze/użytkuje/serwisuje juz od 8 lat kiedy to pierwszy raz skusiłem sie na 156 i jakos tak zostało... wiec wiem gdzie włożyc paluchy na co zerknąc, itp...

  7. #117
    Użytkownik Fachowiec Avatar Tomek_KRK
    Dołączył
    05 2011
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    AR 159
    Postów
    2,706

    Domyślnie

    Cytat Napisał majster Zobacz post
    Napisz jeszcze że handlujesz głównie dieslami i w szystko jasne. Zapraszam do mnie na ogledziny mojej 156 jak znajdziesz gdzies przegnita podłoge to awracam koszt dojazdu jak ktos nie dał o konserwacje to i amfibia sie rozpadnie. Ja ostatnio ją robiłem/poprawiałem i byłem zaskoczony, że w newralgicznych miejscach dla każdej alfy! nie ma rdzy... Wiesz, ja wolałem zapłacic nawet 3 razy tyle ale przynajmniej mam pewnosc, że jade na przegląd i gosc do mnie wali z tekstem "mało kiedy zdaża mu sie tak zadbana alfa".... to chyba mówi samo za sielbie.
    Także powodzenia w szukaniu zadbanych 156 z lat 2000-2002 za bagatela 5 - 6 tysiaków Widzisz, 156 mam/jeżdze/użytkuje/serwisuje juz od 8 lat kiedy to pierwszy raz skusiłem sie na 156 i jakos tak zostało... wiec wiem gdzie włożyc paluchy na co zerknąc, itp...
    Widzisz - jak Ty miałeś ileś sztuk 156-ek, to wiesz już co w tym aucie sprawdzić. Natomiast nie zmieni to faktu, że 156 potrafią ni z gruchy ni z pietruchy zardzewieć w bardzo dziwnych miejscach - dla przykładu z powodu przytkanych odpływów z podszybia woda wędruje pod tapicerkę na podłodze i tam ruda robi swoje. GTA mojego kolegi do malowania ma praktycznie całe auto, bo każdy element ma rdzawe purchle pod lakierem, nawet dach. Skorodowane progi też nie są niczym dziwnym w 156-ce. W mojej wypowiedzi chciałem zwrócić uwagę na to, że 156 to nie jest auto dla kogoś, kto kupuje sobie JAKIŚ TANI samochód do jazdy. To jest niewątpliwie ładne i dobrze prowadzące się auto, ale wymagające sporo wiedzy przy wyborze modelu podczas zakupu oraz bardzo, ale to bardzo solidnego serwisu, który to auto utrzyma w sensownym stanie.
    WWW.AUTKA.PL - kompleksowa obsługa samochodów

  8. #118
    Użytkownik Rowerzysta Avatar wasyl
    Dołączył
    02 2007
    Mieszka w
    Białystok
    Auto
    Alfa Romeo 156 2.5 V6 2002
    Postów
    490

    Domyślnie

    Hehe vinnie pyta o spalanie twin sparka a potem kupuje sobie V8.

    Wymiekam. Ludzie ogarnijcie sie, bo to sa jakies kpiny chyba.
    155 V6 była
    155 TS była
    156 V6 była
    156 GTA była
    155 TS była
    x3 japonce były
    156 V6 była
    x1 japoniec jest. Zycie.

  9. #119
    klekot ™ gorol Quadrifoglio Verde Avatar bocian
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    SD ( Dąbrowa Górn. )
    Auto
    156 1.6 TS , GT 1.9 JTD ,159 SW Ti 2.0 jtdm , Volvo 4.4 V8 , Jeep GC WK2 5.7 Hemi
    Postów
    14,782

    Domyślnie

    Cytat Napisał wasyl Zobacz post
    Hehe vinnie pyta o spalanie twin sparka a potem kupuje sobie V8.
    pewnie ma z lpg








  10. #120
    Użytkownik Świeżak Avatar krzysiek3452
    Dołączył
    12 2010
    Mieszka w
    Gdynia
    Auto
    159 2.0 170 SW i GTV6 83'
    Postów
    82

    Lightbulb

    Podlacze sie pod temat..

    Znalazlem taka oto belle http://otomoto.pl/alfa-romeo-156-alf...C20035617.html

    Jestem z Gdyni, nie zabardzo mam jak ja sprawdzic, z rozmowy ze sprzedawca dowiedzialem sie, ze po jakims czasie jazdy wlacza sie czujnik oleju. Auto doinwestowane i sporo wymienione, regenerowana skrzynia, wymienione sprzeglo, przewpływomierz, egr, jakis czujnik od turbiny, od powietrza i cos tam jeszcze, plus sporo w zawieszeniu. Teraz pytanie czy to sie oplaca czy to jedna wielka tykajaca mina? Czy ktos z okolic Lodzi moglby sprawdzic co tam cyka i za ile wybuchnie?

    Z gory wielkie dzieki, pozdrawiam!

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory