hahaha ja tez od roku sie gapie na allegro.I moja dziewczyna tez mnie przekabacila na SW tyle ze nie wiem czy w ogole kupie ale jak juz to pewnie SW
hahaha ja tez od roku sie gapie na allegro.I moja dziewczyna tez mnie przekabacila na SW tyle ze nie wiem czy w ogole kupie ale jak juz to pewnie SW
Przy 2,5 letnim dziecku już się bez problemów mieścimy w 156 sedan (też była chryja). Przez te wszystkie lata był 2x problem: przewieźć rowerek do ćwiczeń, przewieźć wózek, łóżeczko, walizki... etc. na urlop - walizki jechały na siedzeniu obok z wyłączoną poduszką a żona z młodą z tyłu i było git 2800km. Żonka ma od niedawna c3, więc problem wielkogabarytów w transporcie lokalnym powiedzmy, że odpada. Teraz zostaje wózek, 2 walizki, kilka gratów i finito. 159 sedan już to bez problemu pomieści (taka jest moja argumentacja). Jak kupię psa to nie będzie chyba już wyjścia, ale póki co...
![]()
Jak w 159 wywaliło poduszki przednie, to nie masz innego wyjścia, tylko trzeba wyjąć całą deskę i wstawić nową. Wymiany deski laik nie rozpozna - trzeba pooglądać śruby mocujące ją do nadwozia - czy mają ślad odkręcania. Poza tym koniecznie sprawdziłbym obecność (fizyczną!) poduszki pasażera oraz należałoby zobaczyć, co z napinaczami pasów - najczęściej ludzie je rozblokowują, dodatkowo wstawiając opornik w instalację - napinacz wtedy nie zadziała, bo ma wystrzelony ładunek pirotechniczny, a system nie zgłasza błędu. Jest to bardzo niebezpieczne zjawisko, bo napinacz ma za zadanie nie dopuścić do nadmiernego zbliżenia się ciała człowieka w stronę wybuchającej poduszki - dlatego jego niezadziałanie powoduje, że człowiek najpierw leci w stronę poduszki, a potem jest "odbijany" przez nią spowrotem w stronę fotela.
WWW.AUTKA.PL - kompleksowa obsługa samochodów
Sprzedanatzn kupiona!
![]()
Oglądaliśmy z ojczulkiem wzdłuż i wszerz ponad godzinę. Lakier w idealnym stanie z wyjątkiem odprysków po kamykach na masce, środek jakby z fabryki wyjechała tydzień temu. Na początku wzbudziło to moje podejrzenia, ale nie było się do czego przyczepić. Poduszki są, śruby nietknięte. Co ma być zużyte jest zużyte (kapsel na lewarku, odrobinę kierownica) Zaglądnąłem w każdy zakamarek. Komora silnika (poza oczywistymi uszkodzeniami) OK, wnętrze OK, pod tapicerkami OK, bagażnik, wnęka zapasu, na kanał wjechaliśmy - wszystko OK. Silnik nie dymi, idzie na obroty, pali na dyg, wszystkie kontrolki zapalają się i gasną kiedy trzeba. Facet z komisu robi dobre wrażenie (odpalił nam auto i poszedł żebyśmy go sobie oglądnęli spokojnie), sam komis też wygląda porządnie (alejki z kostki, jasny tłuczeń). Komplet dokumentów, etui firmowe. Trochę aut w życiu już przerobiłem, ojczulek jeszcze więcej. Wątpię, żeby to była nasza pierwsza minaW najgorszym razie klepnę i puszczę dalej
Zabieram się za szukanie blach.
edit: ..i klienta na moją wierną 156![]()
Ostatnio edytowane przez lobov ; 10-08-2011 o 14:13
gratuluje zakupu!!! oby powodował u Ciebie tylko uśmiech na twarzy![]()
Born to be wild.
ja rowniez gratuluje:-)
Ogladal ktos moze ta 159 http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-sko...C20280423.html ??Tak sie zastanawiam moze bym sie wybral.Wiem wiem koledzy cena ale jak mam kupic za 45 walnieta bo takie juz ogladalem to wole kupic za 34 tez walnieta.Co sadzicie??Nie ma przebiegu podanego,troche bzdur w ogloszeniu jak chociaz fotochromatyczne lusterko.Z tego co widzialem jak byla poprzednio wystawiona to na fotelu kierowcy od tylu byla wyrwana troche skora-teraz juz tego nie ma.Dupka tak jakby troche nierowna ale nie ma zdjecia centralnie od tylu.Przod wydaje sie w miare rowny.Oznaczen wszystkich brak.Widzi ktos cos jeszcze niepokojacego??
---------- Post added at 23:07 ---------- Previous post was at 23:04 ----------
aha jeszcze ten bialy nalot na tylnej prawej szybie tzn na uszczelkach-moze po polerce??
Czarny, a dzwoniłeś do sprzedawcy?
Cena, tak jak piszesz, nawet po doliczeniu opłat, które pewnie są do zrobienia i tak będzie niska, więc rewelacji bym się nie spodziewał. I jeżeli jest z Holandii to raczej 150 KM nie ma, bo wersje na tamten rynek były słabsze (chyba 136)
nie dzwonilem narazie bo tak sie rozgladam znowu troche i chcialem zapytac co Wy sadzicie.Te 136 KM to nie bylo tylko w Belgii??Holandia tez??
---------- Post added at 23:55 ---------- Previous post was at 23:54 ----------
Niby pisze ze oplacony ale to trzebaby sie dopytac.
W Belgii i Holandii występowały zarówno wersje 136 jak i 150KM (100 i 110 kW). Różnią się one tylko mocą, moment pozostał bez zmian. Co więcej - czasem zdarza się, że moc 136KM jest tylko "na papierze", bo w sterowniku siedzi oryginalny 150-konny soft.
Co do ceny - jeśli to ma przebieg w granicach 200 tysięcy (w ogłoszeniu nie podano) - to taka cena jest w miarę ok.
WWW.AUTKA.PL - kompleksowa obsługa samochodów