Przyszałam ostro, ale cóz nie było wyjscia. Wymieniony olej i filtry. Nowe tarcze, nowe klocki i górne wahacze przednie. Nie pytajcie nawet ile kasy poszło, ale komfort jazdy i bezpieczeństwo- bezcenne![]()
Przyszałam ostro, ale cóz nie było wyjscia. Wymieniony olej i filtry. Nowe tarcze, nowe klocki i górne wahacze przednie. Nie pytajcie nawet ile kasy poszło, ale komfort jazdy i bezpieczeństwo- bezcenne![]()
Włoskie auta nie sa po to aby po nich jezdzić, tylko po to aby je ujeżdżać !
jeszcze woskiem koloryzującym nie robiłem. Używałeś sonaxa do tego czy jakąś inną markę ? dopiero za tydzień jak będzie pogoda to będę testować![]()
Pozbyłem się błędu P1238 i co za tym idzie kopcenia, braku mocy !!!![]()
A ja znów jestem alfaholikiem bez Alfy... Po zakupie przyszedł czas na drobne poprawki estetyczne. Stoi więc u lakiernika. Może do weekendu się wyrobi (oby, bo to długi weekend...).
Pozdrawiam.
- Rafał
ja wczoraj wymieniłem pasek wielorowkowy i rolke i chyba jej nie pasował bo znowu go popsuła dzis dałem jej krótszy i napinacz a co tam niech ma ,zobaczymy czy dzis jej podpasował
Ja w końcu posprzątałem w środku, umyłem z zewnątrz, nawoskowałem woskiem koloryzuzjącym Simoniz (tylko ku#$@ zarysowałem sobie maskę wężem ogrodowym podczas mycia). Ale trudno się mówi... Na szczęście nie głęboko, więc z czasem się zapoleruje
---------- Post added at 20:18 ---------- Previous post was at 20:16 ----------
Aha... zapomniałbym dodać, że cholernie się cieszę, bo dzięki temu wywołałem deszcz... i jutro po wyjeździe z garażu Alfa nie będzie już sucha i czysta![]()
Dzisiaj miałem malować zaciski... Ale... Wziąłem się za coś innego i trochę czasu zleciało
* wymiana zbiorniczka spryskiwaczy, bo sobie siusiał (dziurka była - przetarło się - i zawsze miałem pusto ile bym nie nalał, a pod autem kałuża)
* przykręcenie zderzaka z boku + lampy (bo zrobieniu zderzaka jakiś FACHOWIEC nie przykręcił ;/)
* wymiana śrub trzymających zderzak z wierzchu na nowe![]()