Jak się pojawiła jedna fotka z integracji, a dokładniej jednego jegomościa co się niszczył dzien w dzień to nasza forumowa Pani ANN to podsumowała....
moim zdaniem słusznie, tu się z nią zgodzę.
Po za tym nie wszyscy chcą żeby ich oglądać na fotkach w takim stanie jakim faktycznie wtedy byli.