zdjęcie koła

[coachu]

Tak apropo dzisiejszej akcji wymiany nadkola.
Na początku chciałem do tego zdjąć koło ( ostatecznie wymieniłem nadkole bez tego ) ale napotkałem na problem.
Po odkręceniu wszystkich śrub koło nadal mocno trzyma się, prawdopodobnie zapiekło/zaśniedziało się na piaście.
Mimo mojego kopania po okręgu aby je skantować nie puściło. Zaczekam chyba aż będę u wulkanizatora wymieniał na zimówki.
Dawniej w swojej 146 jak miałem dwa komplety kół to przy wymianie zawsze okolice piasty smarowałem lekko smarem, nie było potem żadnego problemu.

[Intruz]

widocznie ktos nie oczyścił tarczy hamulcowej i otworu centrującego przed przykręceniem koła. Wewnętrzna część felgi , przylegająca do tarczy hamulcowej tez warto przeczyścić szczotka drucianą przed montażem. Jesli to nie pomoże, to trzeba przesmarowac smarem odpornym na temperatury....

[YonasH]

Jest sposób na zblokowane koło. Baaaaaaaaaaaardzo delikatnie popuścić lewarek.

[coachu]

Hmm. No jest to jakiś plan. Pod takim ciężarem powinno się skantować i puścić. Będę o tym pamiętał następnym razem. Dzięki.

[Intruz]

albo jakaś długa rura i zadziałanie na zasadzie dzwigni...

[coachu]

Tylko musiałbym się o coś zaprzeć, to raz. A dwa samochód byłby dzwignięty tylko na lewarku, a nie chciałbym żeby z niego spadł.

[bera5]

Miałem to samo , opuszczanie na lewarku nic nie dało , rury nie ma gdzie zaprzeć, popuściłem śruby i trochę pojździłem (a później obowiązkowo samar miedziany)

[Intruz]

rura pomiędzy koło a grunt - powinno puścić

[Wodzu]

Bierzesz zapas i walisz nim w bok koła, nie ma siły musi puścić.

[bera5]

Można tak walić i nic z tego