Dzięki za odpowiedzi,
tak myślałem, zapytałem bo nie zauważyłem tam większych grup - no może poza kilkoma Hondami i VW Golfami - spod znaku jednej marki, (a dwie wypasione BMW okazały się być prowadzone przez mamy, które zabrały dzieciaki na gokarty)
Co do popisów - to te które widziałem, ale zaznaczam około 20.00 - mogły budzić bardziej pewien strach (biorąc pod uwagę nateżenie ruchu w tym miejscu po zamknięciu M1) niż podziw dla części z tych "wyczynów".
Pozdrawiam