Szukam 155tki i prośba o oceną

[rooshyo]

rooshyo to co kupujesz juz 155? Nic sie nie chwalisz, nero ostatnio swoja sprzedal

Przecież zawsze chciałem kupić Jak nero sprzedawał to nie było mnie w Polszy, zresztą nie interesuje mnie 16v

Dorzucam foty które dostałem

http://www.wrzuc.to/uRDWE6.wt

[rooshyo]

http://allegro.pl/show_item.php?item=1831446650

Byłem, widziałem, nie kupiłem.

Ogólnie tak jak ktoś wyżej napisał, dobra baza do odbudowy, najlepiej dla kogoś kto ma drugą 155 na dawcę. Największa zaleta auta do buda, ori lakier, jedynie małe wgniotki, podłoga zdrowiutka, tylne nadkola też. Wszystkie szyby oryginalne. Zawieszenie OK, do wymiany tuleja wahacza z przodu i łożysko prawe, ale jeszcze nic pilnego. Klocki niedawno zmieniane, tarcze nie, ale jeszcze są spoko.
W środku tapicerka do solidnego prania, nie działa klamka zewnętrzna od kierowcy, lusterko lewe poklejone na taśmę. Klima niesprawna, jeden z przewodów do wymiany, elektryka i kompresor sprawne. Instalacja sekwencyjna do kalibracji, ogólnie da się jeździć na gazie, ale silnik pracuje nierówno i dostaje zamuły przy ok. 4 tys obrotów.
Na zimnym odpalił jak igiełka, bez żadnych dodatkowych odgłosów, ale gdy staliśmy przy otwartej masce raptem zaczął lecieć płyn chłodniczy z jednego dolnego przewodu przy chłodnicy. Po rozgrzaniu gdy płyn poszedł w obieg, kapanie ustało.
To wszystko nic, byłem w stanie przymknąć oko przy lekkiej negocjacji ceny, ale przy rozgrzanym silniku zaczęło huczeć łożysko oporowe i to w zasadzie przekreśliło u mnie auto, zwłaszcza że sprzedawca nieskory do obniżki. Wg mnie 1500 można by było dać, sprzedawca nie chciał słyszeć o niczym poniżej 2200.
Co do sprzedawcy to oby więcej takich, nic nie ukrywał, nie nakłaniał do kupna, opowiedział wszystko co wiedział o aucie, oprócz tej Alfy ma jeszcze 3 (155 v6, 156 v6 i 166), stwierdził że jak Alfa nie znajdzie kupca, to zrobi sprzęgło i żona będzie nią woziła dzieciaki do przedszkola.

To z grubsza tyle, sorry za chaos