Zakole?
Czy nadkole ?
Ja obstawiam, że u mnie to raczej na bank coś w desce.
Ja tez stawiam na deche ...jutro sie za to wezme ....
Jak ktoś to opanuje niech zarzuci rozwiązanie.
Zanim zaczniesz rozwalać deskę, przetestuj czy to nie wycieraczki. U mnie przy dużych prędkościach słychać terkotanie, też wydawało mi się, że to deska, ale kiedy "mignę" wycieraczkami to jest cisza. Hałasują tylko w pozycji spoczynkowej, może to wina akurat tego modelu i jakiś turbulencji (champion, na marginesie żadna rewelacja).
Ciekawe. Sprawdzę to.
Ja doszedłem do tego ze jak sie da obieg zamkniety powietrza to nie trzeszczy wiec cos napewno z podszybia to dochodzi , trzeba troche czasu i tam przyatakować.:]
To jest alfa panowie wiec czym sie przejmować trzeba sie cieszyc jazdą :]
Ja mam z reguły obieg zamknięty, a coś tam gra. Nie nazwał bym tego trzeszczeniem bo to za daleko powiedziane. Po prostu słychać takie delikatne terkotanie.
tak gmeram i gmeram bo zaczyna mnie to denerwowac czy tam pod deską nie ma jakis klapek ktore mogły by sobie swiszczec?
Chyba się za to też zabiorę, bo mnie zaczyna nerwić![]()