To efekt placebo

. W wersji distinctive 155 KM nie ma aktywnego zawieszenia. Łatwo to poznasz po tym że:
a) nie ma kabli idących do amortyzatorów odpowiadających za zasilanie elektrozaworów na nich.
b) w bagażniku po stronie kierowcy pod wykładziną nie ma centralki odpowiadającej za sterowanie (za to dobre miejsce na zamontowanie centralki aftermarketowych czujników cofania)
c) wystarczy podpiąć alfaobd czy też Fiat examinera i sprawdzić obecność i ustawienia ww centralki.
d) (z przymrużeniem oka) nie dopłaciłeś do wersji kilka tys PLN

. No chyba że to faktycznie jakiś "odrzut z eksportu".
Opcja dostępna za dopłatą jest jedynie w QV. Zresztą jak sami inżynierowie FAG twierdzą zastosowane w fabrycznych amorach sprężyny dają 80% efektu zawieszenia aktywnego za 20% kosztów- twardość amortyzatora jest inna przy szybkich drganiach na dziurach a inna przy przechyłach w zakrętach itp.
Może mylisz twardość zawieszenia z utwardzaniem się układu kierowniczego. To faktycznie daje inne poczucie prowadzenia auta i może być mylące.