Jak w temacie, drażni mnie to że regulacja siły głosu pracuje jakoś 'dziwnie' - do poziomu 40 praktycznie nic nie słychać, tak jakby 40 to był poziom "0". Nie byłoby to nic takiego gdyby nie to że po każdym włączeniu radio ogranicza poziom głosu do 30 jeżeli przy wyłączeniu był wyższy, więc za każdym razem trzeba podkręcać. Czy w waszych autach (wyposażonych w Bose) jest tak samo?
Druga podobnie irytująca sprawa to działanie klimatronika który przy każdym włączeniu startuje w pozycji nawiew na szybę, niezależnie od tego jak było przy wyłączeniu. I żadna siła nie jest w stanie tego zmienić, próbowałem wszystkich ustawień. Czy to normalne w 156? Diabli mnie biorą jak za każdym razem po odpaleniu muszę regulować radio i nawiew![]()