Jeżeli kontrolka się zapaliła, to musi być zapisany błąd w pamięci. Mimo to twierdzę, że są dobrzy diagności i partacze, a wygląda na to, że na takiego partacza trafił kolega mrutyna, który został skrojony niepotrzebnie 450zł za przepływomierz.
Jeżeli kontrolka się zapaliła, to musi być zapisany błąd w pamięci. Mimo to twierdzę, że są dobrzy diagności i partacze, a wygląda na to, że na takiego partacza trafił kolega mrutyna, który został skrojony niepotrzebnie 450zł za przepływomierz.
witam
u mnie działo się tak jak poluzowała się kostka pomiędzy potencjometrem pedału gazu a przepustnicą. pokazywał się błąd : niezrozumiałe poołożenie pedału przyspieszenia. jeden tzw. fachowiec podpinał po egzaminer kasował błędy i mowił , że będzie ok. oczywiście nie było , więc chciał wymieniać przepustnicę , potencjometr pedału gazu ( impreza na 2 tysiaki ) . na szczęście przestraszyłem się i uciekłem. wyczytałem na forum , że to ta nieszczęsna kostka może być problemem . pojechałem do innego warzsztatu - Bosch w Czeladzi i tam dogieli piny w kostce i problem zniknął . lepiej sprawdzić n aegzaminerze jaki błąd jest w pamięci zanim się zacznie grzebać i jeszcze jedno ja tam zawsze jestem przy belli w trudnych warsztatowych chwilach i pytam co macher wyczytał z egzaminera zanim cokolwiek zacznie kasować i chcę żeby mi mowił co kasuje.
pozdrawiam
Kolega ma tutaj rację, dlatego też nigdy więcej tam nie pojadę, nie wiedziałem w czym leży problem nabrałem się raz następnego razu nie będzie.Napisał SG0240
tak nawiasem mówiąc to błąd oczywiście wystąpił jak to nazwał mechanik w 3 miejscachNapisał kubacik
1. niby na połączeniach.
2. właśnie przy potencjometrze pedału gazu
3. tutaj nie wymienił nic innego.
powiedział ze połączenia poprawił (gó...wno prawda), że potencjometr może by wymienił ale nie maiłem kasy wiec sobie skasowanie mnie za to podarował, a że miałem 500zł przy sobie to skasował 450zł za przepływomierz. Zaznaczył oczywiście przy odbiorze że problem pewnie pojawi się po raz kolejny :|?: :|?: :|?:
ale kolejnym razem pojadę do jakiegoś zaufanego człowieka a i tak będę patrzył na ręce i mam nadzieję, że uda mi się pozbyć tego problemu.
witam mam podobny problem zapala mi się kontrolka wtrysku "marchewa" dzieje się to tylko na ciepłym silniku ale po zapaleniu się kontrolki samochód lekko szarpnie i kontrolka gaśnie i jest ok za jakiś czas znów
jak silnik podkręcę do maksymalnych obrotów kontrolka się zapala i silnik przestaje reagować na pedał gazu po wyłączeniu zapłonu i ponownym uruchomieniu silnika wszystko ok.
dziś wymieniłem czujnik położenia wału i nic nie pomogło
moze to wina niskiej temperatury cieczy chłodzącej 70 stopni
Szkoda pieniędzy na wymianę części zamiennych w ciemno.
Lepiej podłączyć komputer i sprawdzić, co się dzieje naprawdę.
wczoraj przeczyściłem styki od potencjometra gazu i nic to nie dalo juro wymienię termostat i czujnik termostatu morze to coś da...