W serwisie sprzedali mi opony 16" po kosztach. 335 PLN za sztukę, Fuldy. Stalówki proponowali za 365 PLN za sztukę. Wydawało mi się drogo, zacząłem szukać na allegro i znalazłem aluminiowe 16" do Giulietty za 1400 PLN. Felgi nowe, pare zarysowań. Na jedną felge panowie musieli troche ciężarków założyć. Panowie w serwisie powiedzieli, że są to felgi, które najprawdopodobniej zostąły przez producenta odrzucone (zarysowania + jedna nie była idealnie wywarzona). Te felgi produkują gdzieś pod Wrocławiem. Samochód super wygląda, fakt, że na jednej feldze mam troche więcej cięzarków niż na innych nie przeszkadza. Zarysowania są prawie niewidoczne. Jakoś nie chciałem swojej Jukli na stalówkach postawić. A 17" na zimę na polskie drogi się nie nadają. Przyfarciło mi się
Napisał Benzina
W serwisie sprzedali mi opony 16" po kosztach. 335 PLN za sztukę, Fuldy. Stalówki proponowali za 365 PLN za sztukę. Wydawało mi się drogo, zacząłem szukać na allegro i znalazłem aluminiowe 16" do Giulietty za 1400 PLN. Felgi nowe, pare zarysowań. Na jedną felge panowie musieli troche ciężarków założyć. Panowie w serwisie powiedzieli, że są to felgi, które najprawdopodobniej zostąły przez producenta odrzucone (zarysowania + jedna nie była idealnie wywarzona). Te felgi produkują gdzieś pod Wrocławiem. Samochód super wygląda, fakt, że na jednej feldze mam troche więcej cięzarków niż na innych nie przeszkadza. Zarysowania są prawie niewidoczne. Jakoś nie chciałem swojej Jukli na stalówkach postawić. A 17" na zimę na polskie drogi się nie nadają. Przyfarciło mi się
Odpowiedz z cytatem
