Ooops, sorki.Napisał currahee
Ooops, sorki.Napisał currahee
Witam wszystkich!
Od ponad miesiąca jestem posiadaczem Alfy Romeo 145 1.6 Boxer. Jest to mój pierwszy samochód w życiu, chce napisać o tym dlaczego Alfa pomimo licznych sugestii znajomych o samochodach z kraju makaronu. Znajomi sugerują się zawsze swoimi doświadczeniami z jedna marką np. Opel, VW czy Seat. Czytając ten temat, jak i inne poświęcone temu samochodowi wątki przychylam się do zdania że ten model kupuje się nie z przekonania, ale z serca. Udało mi się zakupić Alfe od pierwszego właściciela, co prawda poprzez komis, ale przynajmniej urząd skarbowy miałem z głowy. Dodam że poprzedni właściciel zostawił auto w komisie, ponieważ brakło mu do Passata. Wcześniej naoglądałem się 145-tek od groma, ale moją zobaczyłem na żywo jako pierwszą... Wrażenie pierwsza klasa, drugie to stan blachy, bo jak na rocznik 95 to prócz kilku odprysków na samym czele maski od kamyczków nie mogę się do niczego przyczepić. Po otwarciu maski silnik nie był czyszczony, ale bez żadnych wycieków. Dodam że właściciel komisu jeździł sobie tą Alfą przez 2 tygodnie, do czasu aż kupiłem. Silnik odpalony, płynnie szedł na 1000 obrotach (palił za pierwszym razem), maska zamknięta czas do środka. Kolejne wrażenie, to dużo przestrzeni wewnątrz, byłem bardzo zaskoczony, jak na moje prawie 190 cm mam jeszcze sporo luzu. No i jazda... kolejne wrażenie to sam odgłos boxera... po prostu czasami jadę i nawet radia nie odpalam. I teraz najważniejsze czyli cena, podana przez szefa komisu na sam koniec. Autko było za 7000, a że byłem pierwszym i ostatnim klientem na tą Alfe orzekł 5500.
Dodam że autko ma :
ABS
Poduszkę
Immobilizer
Alarm
Centralny zamek
Alu Felgi
el. szyby
el. lusterka
wspomaganie
radio cd+mp3
Samochód dopiero na kolejną wypłatę idzie do mechanika ale w celach typowych, czyli wymiany filtrów, płynów, olei i dla własnej wygody i pewności wymiany rozrządu. Teraz mam przejechane 163000, z tego co mówi książka serwisowa mogę jeszcze nie całe 20 tyś. przejechać bo wymiana była co 60 tyś. Przejeździłem sobie 1000 km na paliwie z BP, na karcie nazbierałem 77 pkt, teraz próbuję Orlen i chyba jednak Verva wydajniejsza. Po świętach postaram się pokazać moją Alfę i może jeszcze coś więcej napisać. Pozdrawiam wszystkich i na koniec dodam że nie żałuję. Bo przy kupnie kierowałem się tym co powiedział mi jeden starszy człowiek "kup to co ci się najbardziej podoba i najlepiej się w tym czujesz". I miał wielką rację. Pozdr
Gość Masterpolo dobrze mówi, polać mu![]()
http://www.flar-ital.pl/ - CZĘŚCI ZAMIENNE- SERWIS: Lancia, Fiat, Alfa Romeo
USŁUGI AUTOLAWETĄ- POMOC DROGOWA
Ja osobiscie polecalbym Ci jtd, mniej problemow, mniej pali. Oplaty wcale nie wieksze. Ceny moze i wyzsze, ale masz auto pewne. Nie martwisz se ze bierze olej, albo ci wywali wal korbowy;p mocy pod dostatkiem, moment obrotowy wywoluje ciarki na plecach. Zalozyc tylko powerboxa i masz juz rakiete. Pozdrawiam
Zgadzam się z przedmówcą, gdybym przed zakupem swojej BESTII dysponował odpowiednimi funduszami to bez dyskusji wziąłbym JTD. Raz, że mniej pali (moja z silnikiem 1,4 boxer w cyklu mieszanym 8,7 l / 100 km) to jeszcze paliwo tańsze (40-50 gr. na litrze wstosunku do benzyny) a dwa skoro nosisz się z zamiarem inwestycji na kilka najbliższych lat disel Ci posłuży i nie masz zmartwień z podzespołami, których te silniki nie posiadają :mrgreen:Ja osobiscie polecalbym Ci jtd, mniej problemow, mniej pali. Oplaty wcale nie wieksze. Ceny moze i wyzsze, ale masz auto pewne. Nie martwisz se ze bierze olej, albo ci wywali wal korbowy;p mocy pod dostatkiem, moment obrotowy wywoluje ciarki na plecach. Zalozyc tylko powerboxa i masz juz rakiete.
Errare humanum est - Mylić się jest rzeczą ludzką.
spoko. U mnie diesel drozszy od benzyny :ONapisał as
Witam. Sprzedałem swoje poprzednie auto i tak mi się zamarzyła Alfa Romeo 146 lub 156. Ze względów finansowych, raczej będzie to 146. Jaką wersję silnikową szukać i na co zwracać uwagę przy zakupie ? Dzięki serdeczne za pomoc.
Wybierz benzyniaka 1.6. uwagę zwracaj praktycznie na ..... wszystkoLepiej kupić droższe auto o 1000 złotych niż potem 3000 dokładać i nie spać po nocach z wku..wienia
![]()
jak masz możliwość, kup boxera, ostatni rocznik, czyli nominalnie z 1997. Pewnie, jak każdy Polak, zasugerujesz sie jednak rocznikiem, i kupisz TSTak czy owak, jedna ale KLUCZOWA RADA: kupujh od afisty. Nie kupuj z komisu ani od przypadkowych handlarzy.
W niedługim czasie będę chciał sprzedać swoje autko(jak kupie następne)....zajrzyj na mój profil
PS. pewnie moderator przeniesie ten post do innego działu np. bazar![]()
alfa romeao 146 1,9TD
moim zdaniem najlepsza opcja to 146 w benzynce. Klekot nie daje takich doznań jak boxerek czy nawet T.S
![]()
Alfa Romeo 75 Turbo 1987
alfa Romeo 75 Turbo America 1990
Alfa Romeo Giulietta 1.6 1983
Alfa Romeo 145 1.4 boxer 1997
Alfa Romeo 155 V6 1996
Alfa Romeo 155 V6 1993 3.0 12V przekładka do 1.8 8v 1995