Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 11

Temat: [156] Zenić się czy nie?

  1. #1
    dzieglas
    Gość

    Domyślnie [156] Zenić się czy nie?

    Witam wszystkich Forumowiczow.

    Na razie jako Judasz ;-) bo dopiero co przymierzam sie do zakupu choc nie ukrywam, ze masa postow o usterkach i maloprzychylne opinie nieco ostudzily moj zapal.
    Tym latwiej bylo mi przelknac informacje od goscia od ktorego zamierzam kupic auto jak na razie na totalnego spontana wiec czekam na kubel zimnej wody ;-)

    Alfa Romeo 156 1.8, 1999, 105000 przebiegu - wyglada ladnie, ciekawe ile jest w ksiazce ktorej nie ma... :-) cena 14000 do negocjacji

    uszkodzony synchronizator II biegu
    ponoc wymieniona zawieszka na tyle i przedzie
    pali ponoc 1 litr oleju na 1000km
    poza tym usterek brak i pozostale elementy sa w porzadku

    zastanawia mnie czy ta usterka synchronizatora nie jest poczatkiem niekonczacej sie przygody ze skrzynka pomijajac fakt, ze na dzien dobry podbija wklad o conajmniej 1000zl

    Wypowiedzcie sie Panowie czy to dobry pomysl?
    Pozdrawiam

  2. #2
    Użytkownik Romeo
    Dołączył
    11 2006
    Mieszka w
    Skawina/obok wsi Kraków
    Auto
    Alfa Romeo 145, 1.4T.S 1997r.
    Postów
    1,276

    Domyślnie

    duzo

  3. #3
    adasco
    Gość

    Domyślnie

    zuzycie oleju - olej.
    ten typ tak ma, jak zalany jakim wyczynowszym olejem.
    A skrzynie - to najprosciej rozebrac i wtedy dopiero wyjdzie prawda.

  4. #4
    AR_33
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał dzieglas
    Wypowiedzcie sie Panowie czy to dobry pomysl?
    Jak chcesz mieć pewność, bierz Alfe do POL-CARu na ścieżkę diagnostyczną i niech sprawdzą grubość powłoki lakierniczej, podłączą pod kompa i sprawdzą wszystkie błędy i parametry. Wydasz maksymalnie 200 zł, ale będziesz wiedział co jest grane.
    Możesz dogadać się z gościem, że jak wyjdą jakieś syfy o których nie wspomniał płaci za przegląd
    Jak nie ma nic do ukrycia powinien się zgodzić :wink:

  5. #5
    tomkap
    Gość

    Domyślnie

    Zdecydowanie cena za wysoka.14000 kosztują auta w pełni sprawne z tego roku.Litr oleju na 1000km oznacza że jest po silniku, a tu jescze skrzynia i nie wiadomo co jeszcze.Szkoda że mieszkasz daleko bo bym Ci swoją zaoferował.

  6. #6
    Użytkownik Quadrifoglio Verde Avatar bubu321
    Dołączył
    09 2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Auto
    G 1.4 MA 170CV ECU Nexus 8GMF
    Postów
    6,112

    Domyślnie

    na examinerze można także sprawdzić kompresję w cylindrach.
    tylko ktos by musiał powiedziec jak to dokładnie jest z tymi barami na cylindrach.
    bo jak ja byłem na examinerze mierzyc cisnienie na cylindrach, to potem rozpetała się burza teorii od fachowców.

    dla jednych wszystkie cylindy musza miec jednakowo, około 14 barów , odchyłki nie wiecej niz 0.5 bara.
    dla drugich róznica w cylindrach to może dochodzic do 2 barów.
    wszyscy byli zgodni" jesli cisnienie około 9 barów, silnik do remontu.

    :>>

  7. #7
    dzieglas
    Gość

    Domyślnie THX

    Dzieki Panowie za info, zdaje sie faktycznie, ze przy takim wstepie mozna sie tylko spodziewac kolejnych "atrakcji".

  8. #8
    Administrator weteran Romeo Avatar ozzy
    Dołączył
    12 2007
    Mieszka w
    Opole
    Auto
    Maserati Levante S 3.0V6 benzina
    Postów
    915

    Domyślnie

    Odpuść sobie, poszukaj belli z również pięknym wnętrzem :wink:
    Jest: Maserati Levante S
    Były: Outlander II 2.0MIVEC CVT 2WD Lift, Mitsubishi Lancer Sportback CYxA 1.8; Ford Mondeo MK3 2.0 DuraTec Ghia; Alfa Romeo 156 2.0 T.S. Selespeed; Alfa Romeo 166 3.0 V6 SporTronic; Honda Civic 1.4i EJ9; Fiat 126p 650.

  9. #9
    Doman
    Gość

    Domyślnie

    Zenic sie warto (przynajmniej z Alfa 156 ) Nie ma sie co zrazac negatywnymi opiniami o Alfach, bo wiekszosc z nich bieze sie od osob, ktore albo nie mialy nigdy do czynienia z Alfami, albo trafily na felerny lub zajechany egzemplarz.

    Prawda jest taka, ze awaryjnosc Alfy Romeo jak i innych, w tym "niezawodnych" niemieckich marek, jest w chwili obecnej zblizona. Odskocznie nadal stanowia auta japonskie, ale i z tym bywa roznie. A potwierdzeniem na to nie sa "opinie z internetowych forow" lecz statystki prowadzone przez niemieckie TUV i inne firmy.

    Ja tam sie ozenilem jakies pol roku temu i nie zaluje. Ale trzeba zachowac zimna krew i wybrac odpowiedni egzemplarz. Nie brac pierwszego lepszego, no chyba ze juz rzeczywiscie trafi sie ideal.

    Ja jak wybieralem swoja, to kupilem w sumie 2-ga jaka ogladalem. Ale po obejrzeniu pierwszej bylem juz "madrzejszy" o pare faktow.

    Widze ze jestes z Poznania. Z mojej wiec strony radzilbym zamiast do Polcaru, gdzie posadza Cie w poczekalni i po zrobionych testach przyniosa mniej lub bardziej rzetelny "papierek z wynikami", wybrac sie do Piotra Nagorskiego do Leczycy kolo Lubonia (tuz pod Poznaniem). Czlowiek rzetelny i fachowy. A przede wszystkim sprawdzi wszystko przy Tobie i na biezaco powie "co w Alfie piszczy"!

  10. #10
    dzieglas
    Gość

    Domyślnie pierwsza Panna w odstawke

    Dzieki za wypowiedz. Kazda wnosi cos nowego.

    Casting trwa, pierwsza Panna niestety nie zakwalifikowala sie do kolejnego etapu.
    Za to pojawila sie kolejna, ktora wyglada duzo atrakcyjniej i pokusilbym sie nawet o miano okazji... ...no, ale nie bede popadal w przedwczesny zachwyt bo faktem jest, ze emocje zaczynaja przycmiewac zdrowy rozsadek i zaloze sie, ze po szybkim, nieprzemyslanym zakupie potem bedzie seria nieprzyjemnych rozczarowan kiedy nadejda intymne chwile w zaciszu garazu ;-)

    zobaczymy co po kolejnych ogledzinach...

    Pozdrawiam

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory