Hej,
ostatnio ojciec ze znajomym zrobili swap silnika 1.6 16V TS na 1.8 16V TS, tyle że z GTVki.
Może nie całkiem swap, a raczej jego część.
Blok i głowica są z 1.8, tak samo jak alternator, pompa wspomagania i wodna.
Z 1.6 została cała elektryka, "listwa" z wtryskami, czujniki temp., koło zamachowe.
Silnik dobrze dość działał i działa, ale to jednak nie to czego oczekiwałem.
Samochód przy niskich obrotach ma "czkawkę", tzn. tak jakby dostawał za małą ilość, czy też złe proporcje paliwa/powietrza ?!
Mechanik z salonu Fiat'a podłączył do komputera Alfę i stwierdził, że jeden z czujników pokazuje błąd (kontrolka zapłonu się świeciła) - koło na wałku rozrządu (wydechowym) - czujnik faz rozrządu??. Po wymianie tego koła (1.8 TS - koło z kilkoma <bodajże czterema> "okienkami") na to z 1.6 TS (jedno okienko) komputer przestał wskazywać błąd (kontrolka zgasła), jednak wydajność tego silnika nadal jaka była, tak jest (silnik ma tyle samo mocy jak ten 1.6).
Co o tym myślicie?
Komputer pozostał z 1.6.... ja bym właśnie na jego sterowanie stawiał.....
Czy jest jakaś możliwość przeprogramowania jego na ustawienia z 1.8 ? Koszty ?
A może problem tkwi gdzieś w tym osprzęcie ?
Jeżeli zbyt chaotycznie wyjaśniłem, to pytajcie. Chętnie odpowiem co i jak.
A teraz z innej beczki: mechanik z Łodzi.
Niedługo będę potrzebował wymienić część zawieszenia i nie chcę już ojca tymi rzeczami męczyć, a że pracuję w Łodzi, to chętnie tutaj bym zlecił wymianę.
Czy możecie kogoś polecić, kto zna się na rzeczy, i nie zrobi tego "byle jak".
Pozdrawiam,
Grzesiek