Panowie wydaje mi sie ze powoli pada mi wariator i slychac ze strony rozrzadu ze cos piszczy jakby ktoras rolka. Czy wariator w jakis sposob sie kreci czy cos ze moze piszczec ?
Panowie wydaje mi sie ze powoli pada mi wariator i slychac ze strony rozrzadu ze cos piszczy jakby ktoras rolka. Czy wariator w jakis sposob sie kreci czy cos ze moze piszczec ?
Wariator to raczek klekocze jak stary diesel, a piszczeć Ci może jakiś słabo naciągnięty pasek albo rolka.
no wlasnie ktoras rolka piszczy. Ale zastanawialem sie tez na wariatorem gdyz slychac lekkie klekotanie i jak nagle chce przyspieszyc to potrafi go poszarpac.
kolego to zalezy jak glosno ci cos klekocze hmm poniewaz mam ten sam problem i u mnie slychac popychacze hydrauliczne zaworow ze klekocza. A na tym mozna jezdzic bo nic sie z tym nie dzieje wiec spokojnie. A jesli chodzi o wariator to slyszalbys klekotanie tak jakby zwykledo starego diesla tak jak to ujal kolega Woland83.
Ja mam ten sam problem z piszczeniem na zimnym silniku i też się bałem że wariator świruje ,ale na szczęście to tylko za luźny pasek klinowy
---------- Post added at 16:12 ---------- Previous post was at 15:27 ----------
Jeszcze odnośnie tych wariatorów
to w artykule do którego podaje link poniżej
http://autokult.pl/2011/09/06/tych-s...-cz-4-poradnik
na końcu jest napisane żeby lać olej charakteryzujący sie niską lepkością w niskich temperaturach, ale im bardziej lepki tym wolniejszy jego przepływ.
ja leje do swojej 10w40 mobila
Producent zaleca z tego co mi wiadomo półsyntetyk, nie ważne czy mobila czy inny. ale jeszcze niższą lepkość mają syntetyki 5w i 0w więc teoretycznie szybciej by się rozchodził po silniku, tylko z drugiej strony po co mieszać.
Wariator nie piszczy w zaden sposob raczej cos z osprzetu i nie bedzie przerywal na pewno silnik
wariator nie piszczy, on sie po prostu psuje