Ok więc temat wygląda tak.
Mam dwa kluczyki scyzoryki 3 przyciskowe (otw/zam/bagażnik)
Jeden kluczyk otwiera i zamyka auto (szyby) nie działa jednak bagażnik. (diody od otwarcia i zamknięcia działają, od bagażnika nie) Wlutowałem nowy przycisk - i niestety dalej nie świeci dioda. A kiedyś jak wlutowałem raz przycisk działała.
Drugi kluczyk kompletnie zmontowany.
Świecą przyciski wszystkie, ale za to zero reakcji ze strony auta.
Teraz pytanie, czy bez karty kodów da rade zaprogramować pilota.
Czy jest mozliwość naprawy tego przycisku od bagaznika ?
Jak juz wspomniałem wlutowałem nowy(od starego pilota przycisk) - dalej nie świeci ani nie otwiera.
Możliwe ze przycisk wlutowałem złą stroną ? są one "kierunkowe ?"
No i na koniec może troche nad wyrost dedukcja - ale czy jest możliwość przeszczepu układu scalonego? Z tej płytki co otwiera auto do tej co nie otwiera ? Tak aby dalej działało ?