Podpowie ktoś jakie amorki do tyłu warto kupić?? Bo zaczyna mi się bujać tył na nierównościach jak by amorów nie było![]()
Podpowie ktoś jakie amorki do tyłu warto kupić?? Bo zaczyna mi się bujać tył na nierównościach jak by amorów nie było![]()
Polecam Bilstein B4, charakterystyka podobna do fabrycznych.
pojedz na stacje diagnostyczna i sprawdz wydajnosc amortyzatorow i wtedy bedziesz wiedzial czy czeka cie wymiana czy jeszcze sie pojezdzi na tym
a wiesz jakiej to firmy sa amory ? widze ze oslonka juz zeszla takze moglo sie cos tam dostac do srodka i przywierac, sam amor moze byc gut ale juz pewnie nie chodzi gor dol jak powinien
Moim zdaniem wymiana samej osłony i odboju jest bez sensu. Roboty tyle co przy wymianie amortyzatorów a przyjdzie zima i znowu będziesz miał to samo... Nowe amortyzatory nie są kosmicznie drogie (niecałe ~450 zł za parę), więc nie ma co kombinować, szczególnie jak już mają taki przebieg po polskich dziurach.
"....Ciekawe. U mnie na tych mrozach - 15 dziwnie zaczął mi stukać tylny prawy amortyzator. Dźwięk słychać jak by z góry amortyzatora t.j z jego mocowania do budy. Zobaczymy czy odmarznie jak zima troszkę popuści..."
Ja właśnie dowiedziałem się, że mam padnięty jeden 18% sprawności i buja mi przy przejeżdżaniu przez progi i trzeba zmieniać. Od pewnego czasu też mi coś stukało w lewym tylnym myślałem, że to sam amortyzator bo dźwięk dochodził zza siedzenia. Okazało się na stacji diagnostycznej jak zaczęliśmy oglądać i bujać autem, że to linka od ręcznego biegnąca kolo tego plastiku który jest od spodu przed nadkolem o niego uderza jak pracuje zawieszenie. Przy tych mrozach było to baaardzo głośne. Już miałem wizję wymiany wahaczy, ale są ok. Kwestia poprawienia mocowania tej linki i będzie cicho![]()
Ostatnio edytowane przez Looney ; 07-02-2012 o 10:56