u mnie przez jedna noc wykapal caly plyn....wczesniej byl ubytek przez dwa trzy miesiace moze z 20 gram...Napisał Konrado
u mnie przez jedna noc wykapal caly plyn....wczesniej byl ubytek przez dwa trzy miesiace moze z 20 gram...
Były inne wcześniej. Teraz 159 i 156 oraz 155 do sprzedania.
pompa daje cisnienie na wysprzeglnik,ten przesowa lapke ktora przesowajac na walku wciska poprzez lozysko docisk.cos na tej drodze jest nie tak.nawiasem AR ma twardy pedal w porownaniu do innych aut.i tak ma byc.[/quote]
Ja mi macher zakładał sprzęgło to miał problem z usadowieniem łapy wybierającej łożysko oporowe. Bo ona sie na niczym nie trzyma w boxerze może tu coś spierniczył ??[/quot nie wiem jak lapka jest podparta w boxerku ale obejzyj to dokladnie,najlepiej po zdemontowaniu wysprzeglnika.
Były inne wcześniej. Teraz 159 i 156 oraz 155 do sprzedania.
OK rozumiem. Jednak dla waszej ciekawosci napisze tylko, ze kiedys byl teamt o tym naslonecznieniu. I byl tutaj poruszany
a gdzie w boxerze znajduje sie wysprzęglik??
Tak, dokładnie. Rano idziesz do Belli , odpalasz , wciskasz sprzęgło ,ale wyciągasz już je ręką,bo samo nie odbije... Przypadłość 145/146. :wink:
Pozdr. Tiga
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem