Siema
Potrzebuję instrukcji jak w najłatwiejszy sposób wymontować turbo z JTD 16v. Czekam na wszystkie porady, jakie klucze się przydadzą, co najlepiej zdemontować przed całym zabiegiem, fotorelacja również jeśli ktoś posiada.
Siema
Potrzebuję instrukcji jak w najłatwiejszy sposób wymontować turbo z JTD 16v. Czekam na wszystkie porady, jakie klucze się przydadzą, co najlepiej zdemontować przed całym zabiegiem, fotorelacja również jeśli ktoś posiada.
tez kiedys szukalem, bo mam ten sam model, ale znalazlem tylko po angielsku do 156, wymontowal od razu z kolektorem wydechowym
http://forum.alfa156.net/forum/forum....asp?TID=24274
tez wyciągałem z kolektorem bo nie mogłem odkręcić jednej z nakrętek !!
Ja juz wyjmowalem swoja tylko sporo czasu temu i nie pamietam tego krok po kroku ale poszlo dosc latwo i wyjmowalem sama turbine bez kolektora.
Nie bój się nie ma tam nic trudnegoRóżnice które widzę na pierwszy rzut oka to
- odpływ oleju z turba jest inny ale to żaden problem (tylko nie zdeformujcie go sobie bo jest to taka rurka jak do egr-a tylko cieńsza)
- u nas zaraz za turbiną jest katalizator wstępny i jest on inaczej połączony z turbo, tj schodzi się na dotyk i spięty jest opaską (musisz go oddzielić od turbiny przed wyciągnięciem nie tak jak w tym linku...)
Co do rozdzielania turbiny z kolektorem to mi zabrakło narzędzi i nie mogłem odkręcić jednej nakrętki za muszlą zimną dlatego zdecydowałem się na odkręcanie kolektora.
Po odkręceniu osłon na kolektorze i katalizatorze będziesz widział co i jak. Potem pod auto, odkręcić chyba trzeba tez osłonę filtra oleju i wspornik od tłumika. Nie przypominam sobie tam jakichś ukrytych śrub itp
Zapewne większość zainteresowanych wyciąga turbo żeby wyczyścić kierownice, proponuje wpierw spróbować je rozruszać poprzez dynamiczną jazdę, niejednokrotnie to się udaje o ile nie są chwycone na amen... Ja dla sprawdzenia odkręciłem gruszkę z uchwytu i ruszałem kierownicami bez udziału gruszki i jej sprężyny co pokazało mi że zacinają się może na 2mm przed końcem… Wracając do czyszczenia to w moim przypadku najtrudniejsze było rozkręcenie zmiennej geometrii, o ile 3 śrubki na klucz 10 puściły aż miło, tak 3 na torxa trzymające pierścień z kierownicami dały mi w pióra tj. dwie z nich się ukręciły mimo lania po nich wd i odkręcania ich na "raty".... Grzejcie to palnikiem albo coś.
Po wyczyszczeniu czy co tam będziecie "dłubać" proponuje wlać czystego oleju w miejsce gdzie podpięte jest smarowanie ułożyskowania turbiny. Dodatkowo po poskładaniu wszystkiego proponuje odpiąć wtyczki z wtrysków i pokręcić na chwile silnikiem żeby pompa podała olej do turbiny. Silnik nie odpali czyli wirnik nie będzie się kręcił bez oleju... Na koniec wpiąć wtyczki i skasować błędy po odpięciu wtrysków !!
Ostatnio edytowane przez milek_22 ; 05-03-2012 o 21:18
Omen
Moje turbo nie trzyma ciśnienia, gubi od 3,5 tys i umiera... Chcę to rozebrać wszystko zawieść do jednego magika i zdecyduję się na hybrydę. Myślałem nad GTB bo jest trochę na sprzedaż ale nie mogę zostać bez auta na długo. Przy okazji chcę wysmyczyć dolot.