Witam szanowne grono w tym temacie![]()
Mam zapytanie :
Zbliża mi się 10 tys. km od wymiany oleju ostatniej, pacjent to Alfa Romeo 156, 2.0 TS , rocznik 1999, przebieg 118 tys. km
Poprzednio zalałem olej Castrol Edge 10W60 , ponieważ taki polecił mi dobry mechanik. Czy źle zrobiłem - nie wiem, dowiedziałem się później że ten olej to kupa, chociaż nie zżarła mi go Alfa praktycznie w ogóle - przez całe 10 tys. km dolałem może 300 ml i podkreślam że ani razu nie zeszło na minimum, tylko starałem się utrzymać stan w okolicach 3/4 na bagnecie.
Teraz chce zmienić olej, na jakiś lepszy skoro Castrol jest zły, ale chciałbym na syntetyka tak jak Castrol był. Polecano mi Valvoline VR1 10W60, ale jest to pół syntetyk, więc nie widzi mi się to. A z drugiej strony, napewno nie zmienię oleju na olej typu Millers, czy Motul, bo olej zmieniam 3-4 razy w roku i nie widzi mi się za każdym razem płacić 2 razy tyle za olej. Rozważałem jeszcze ewentualnie Shella 10W60 bo on też jest full syntetyk, a nie jest mega droższy.
Z góry dzięki za wszelaką pomoc
Pozdrawiam!