Witam mam w samochodzie zaaplikowane standardowe nagłośnienie z dwoma wzmacniaczami zmieniarką i tubą w kole zapasowym. Problem polega na tym że czyściłem nawiewy nad radiem pianką za kilkanaście zł ze stacji, ta piana zamieniła się chyba w ciecz i spłynęła na radio po czym zaczęło strzelać odrobinę z głośników. Oczywiście nie włączałem radia długi czas w nadzieji że wszystko wyschnie. Na dzień dzisiejszy sprzęt bardzo słabo gra jest ustawiony na max możliwości z głośników już dawno nie strzela czasami jadąc gra słabo a później zaczyna grać mocno tak jak powinno czyli czysto i głośno. Nie wiem co jest grane czy radio jest nadpalone czy też nie dodam że po tym wszystkim nie znajduje mi żadnej stacji radia tylko szum.
Powiedzcie coś bliżej gdzie ewentualnie naprawa woj. lubelskie
Pozdrawiam