Dobrze, dzięki chłopaki za pomoc. Powiedzcie mi jeszcze jak wyjąć sprawnie maglownicę, żeby sie dużo nie gimnastykować ?
Dobrze, dzięki chłopaki za pomoc. Powiedzcie mi jeszcze jak wyjąć sprawnie maglownicę, żeby sie dużo nie gimnastykować ?
Najwięcej roboty jest z rozłączeniem kolumny kierowniczej, później to już tylko wyciągnąć końcówki ze zwrotnicy i lekko opuścić kołyskę aby mieć dojście na tyle dobre, by można było odkręcić maglownice, która sama w sobie trzyma się tylko na 2 śrubach.
Panowie jestem po wymianie maglownicy więc powiem kilka słów na ten temat.
Mianowicie wyciek był z łączenia kolumny z przekładnią. Chciałem to zrobić we własnym zakresie bawiąc się uszczelkami, jednak postanowiłem ją odnowić w całości.Kompleksowa regeneracja kosztowała około 550zł i maglownica jest jak nowa. luzy na kierownicy, do których sie przyzwyczaiłem znikły,wspomaganie pracuje o wiele lepiej i precyzyjniej, wycieków żadnych nie ma.
Ja (przy okazji demontażu miski olejowej) akurat miałem odpuszczone sanki więc robota była trochę ułatwiona. W środku należy odkręcić co się da przy kolumnie i ją oczywiście rozłączyć. Potem końcówki drążków,następnie należy odkręcić tylko dwa przewody z maglownicy (klucz 17 i 19) jeden z nich przymocowany jest do przekładni śrubką (10). Sama maglownica trzyma się na dwóch długich śrubach (19) jednak przykręcona jest do niej taka szyna-listwa, która trzyma przewody od wspomagania idące do pompy,czy chłodniczki. przykręcone jest to z góry na klucz 13. Nie jest to wszystko tak skomplikowane, jak ktoś kiedyś straszył
Pozostał mi jeszcze jeden problem. płyn wyciekając do wnętrza rozlał się pod wykładziną (skutecznie konserwując podwozie ze strony kierowcy).W kabinie czuć ten charakterystyczny nieprzyjemny zapach płynu do wspomagania. Muszę się tego pozbyć, przeszukałem forum i kilak osób miało podobne problemy, jednak chyba nikt nie powiedział co zrobić z rozlanym płynem ?
Ja podniosłem wykładzinę ile się dało i wymyłem i wycisnąłem płyn z tej wykładziny bo była nieźle nasiąknięta. Tydzień po tym nie było już czuć zapachu płynu w środku.