Mam 120 KM i jeździ się nią bardzo miło. Jechałem na jeździe próbnej również wersją 170KM i nie tęsknię za tamtą zrywnością, chyba się starzeje. Wybrałem "luksusy"Nie bez znaczenia jest spalanie, gdzie nawet w trybie sport nie jestem w stanie przekroczyć 9l. W wersji 170 KM takie spalanie osiągniesz z górki jadąc na luzie
![]()
Co do wyboru demo czy nówka nie mam zdania - weź zawsze pod uwagę, że auta z takim silnikiem na jeździe próbnej ani kierowca ani sprzedawca nie oszczędza. A katowanie nowych aut z turbinami generuje później znaczący odpływ gotówki.
Poza tym cytując kolegę kupującego zawsze nówki - "przynajmniej wiem, że nikt mi w mój fotel nie pierdział")))))