Jak znajdziesz ECU pod maską to już połowa sukcesu.
Pod maską czy też jak twierdzi Andrzej w nogach pasażera.
Temat jest w dziale 147 więc chyba nie ma sensu rozwodzić się tu o 156
Jak znajdziesz ECU pod maską to już połowa sukcesu.
Pod maską czy też jak twierdzi Andrzej w nogach pasażera.
Temat jest w dziale 147 więc chyba nie ma sensu rozwodzić się tu o 156
znalzłem,rozebrałem i oblukałem tą kostke,fabrycznie mam doprowadzone kabelki do pinów 55,53 i i ich kolory sa inne niz w opisie (link na poczatku tematu) do pozostałycz pinow trzeba pociagnąć kabelki
wpiełem wszystko jak powinno byc,nie mam zadnej zwary,nie mam orginalnej manetki (podłczyłem inną przerobioną która działa jak chwilowy przełacznik krzyżowy,zasilanie pod osobny przełącznik ) wywala mi taki błąd w FES ,czy powód moze byc taki ze kable są łączone?w czasie sprawdzania przycisków we FES na dole miga dodatkowo komunikat ze zbyt odległa wartość (czy cos takiego) Wiem ze bez orginalnej manetki tez sie da-miałem kiedys Lybre ale tam było łatwiej bo była kostka pod kierą ,podłączyłem manetke od BMW i chulało,
ja mam w mojej 147 JTD tempomacik ale niestety nie dziala. co może być przyczynyą?
Od czujnika na pedałach aż po uszkodzenie samej manetki
najlepiej sprawdz przez FiatEcuscan działanie przełącznikow manetki i czujników sprzegłą i hamulca