witam
jadąc w bardzo intensywne opady zauważyłem, że coś jest nie tak z poprawnym działanie wycieraczek. Parę razy przytrafiło mi się tak, że wycieraczki działały na przed ostatnim szybkim biegu i nagle się zatrzymały. Przeskoczenie dźwignią na niższe biegi nic nie dawało, dopiero gdy przerzuciłem na najniższy najszybszy bieg wycieraczki się zrywały i działały znowu przez jakiś czas poprawnie nawet na niższych biegach. W czym może tkwić przyczyna? Silniczek? Czy może jeszcze coś innego?
AR 156 99r. 1.6 benzyna
pozdrawiam