Witam dzisiaj wracając z zakupów zatrzymałem się na sec u kumpla pogadałem chwile wsiadłem do auta a tu nagle pedał sprzęgła wszedł mi do połowy tak bardzo lekko i połowa sprzęgła brała jak już dojechałem do domu to niestety już pedał jak był wciśnięty do końca to ledwo wrzuciłem bieg wjechałam na podwórko and... dupa nie mogę wbić biegu pedał z taką lekkością idzie do połowy a później jest takie pyknięcie i idzie do samej podłogi.. czytałem trochę na forum ale nie wiem kompletnie za co się brać ;/ chcę szybko zlokalizować zużytą część i wymienić ja na nową i zapomnieć o tym proszę o jakieś porady bo póki co moje auto stoi i czeka na pomoc(Alfa 147 115km)