Ja mam na skodzie ojca Mikody GT i Ferodo DS od jakichś 70 tysięcy kilometrów- chodzi dużo lepiej niż fabryka, a minus to to że hałasują jak się z dużych prędkości schodzi
W Alfie mam od jakichś 23 tysięcy Mikody też GT i od jakichś 4 tysięcy Premiery (wcześniejsze klocki to był taki rarytasek że w ogóle się nie ścierały), no i tu jest dużo większy plus, bo klocki dużo poprawiły, kilka hamowań z większych prędkości i zero różnicy, hałas mniejszy niż na tamtych gównach
ja na samym początku miałem efekty audio :-) ( takie jakby pyrkanie - pamiętacie jak się plastiki w koła roweru wkładało żeby fajnie pyrkało jak się jeździ)
przy hamowaniu taki dziwny dźwięk był - ale to chyba tylko klocek się układał na tych nacięciach na tarczy bo potem ustało
ale do "bicia" absolutnie bym tego nie równał
W skodzie hałas zapewne jest spowodowany tym że to normalna lita tarcza, bez wentylowania fabrycznego no i jak jest 150+ to huczy, ale tylko efekt akustyczny występuje, o żadnym biciu nie ma mowy- było sprawdzane
no właśnie a u mnie bije aż czuć na kierownicy. I to mnie martwi tarcza nówka klocki tak samo.... Krispl wypowiedz się co nieco w obronie.
---------- Post added at 12:55 ---------- Previous post was at 12:54 ----------
W końcu to Twoje tarcze
Niewiele przychodzi mi do głowy.... luzów nie ma ? Bije wciąż tak samo ? Dotarły się ? Może majster cos spier*** przy montażu, na gładkich tak nie było więc byłem pewny że to "urok" nierównej powierzchni tarczy... Wiesz że Alfa była w dobrej cenieChyba że Panowie z Bozarto przysłali pofalowane tarcze a ja nie zgłosiłem reklamacji...
http://www.motofakty.pl/artykul/praw...mulcowych.html
Powierzchnia mocowania (centrowania) musi być czysta i bez uszkodzeń
- Przy tarczach wentylowanych: zwrócić uwagę na kierunek obrotu; klamry wyważające nie usuwać!
najczęstszy błąd to nie centrowanie tarczy później wali 0,1 i telepie przy hamowaniu a zanim się tą 0,1 zjedzie to trochę minie.
Wiem wiem pretensji nie mamNapisał Krispl
Niewiele przychodzi mi do głowy.... luzów nie ma ? Bije wciąż tak samo ? Dotarły się ? Może majster cos spier*** przy montażu, na gładkich tak nie było więc byłem pewny że to "urok" nierównej powierzchni tarczy... Wiesz że Alfa była w dobrej cenie
Co do pofalowanych tarcz to napewno nie bo bym widział przetarcia w pewnych miejscach większe a tarcza jest idealnie tarta ze wszystkich stron nie ma mowy o jakimś miejscu bardziej przetartym.
weź sprzęt i sprawdź - zobaczy się wtedy ( bo na oko to wiesz ... )
wim muszę się zebrać
Ja mam tarcze taroxa, jeżdże na nich 3 lata, ok 40tyś km. Nigdy nie zauważyłem efektu przegrzania, czy spadku siły hamowania nawet po kilkukrotnym hamowaniu z prędkości 180km/h (jeżdżę często w trasy) (do Niemiec np, żeby się Policja nie czepiała xD) klocków jeszcze nie wymieniałem. Jeśli chodzi o samo hamowanie to zatrzymuje rewelacyjnie, ale lepiej nie wciskać do oporu bo opony zedrzewięcej dymu jest niż podczas palenia gumy
)
<-- Mi amore, meravigliosa belladona
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
