Strona 3 z 7 PierwszyPierwszy 1234567 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 61

Temat: Nerwowe zachowanie tyłu - brak luzów w tylnym zawieszeniu - co to jest???

  1. #21
    Użytkownik Świeżak Avatar barteksm
    Dołączył
    01 2011
    Mieszka w
    Oława
    Auto
    156 SW 1.9 JTD 115 KM 2002, 159 SW 1.9 JTD 150 KM 2008, Giulietta 2.0 JTDM, Spider 916
    Postów
    85

    Domyślnie

    Dzięki Tomek i Paweł. W przyszłym tygodniu zacznę przerabiać zmiany opon i skontroluję stabilizator. Nie wiem. Nie ma tam cudów a taka zagwozdka. Zobaczymy. Pozdrawiam. Napiszę jak podziałam. Ale za to jak jeździ na równym :-) Bajka.

  2. #22
    Bugatti
    Gość

    Domyślnie

    pawel512,

    Opowiadasz jakieś herezje. Stabilizator w żaden sposób nie odpowiada za kinematykę prowadzenia kół. Pełni on rolę "trzeciego" elemntu sprężystego (po amorku i sprężynie). Jego główną
    rolą jest zwiększenie sztywności przychyłowej gdy na jedno koło działa większa siła niż na drugie (czyli na zakrętach) - zmniejsza tym samym kąt przechyłu bocznego auta. Dobierając także jego sztywność (grubość)
    wpływamy na charakterystykę nadsterowności/podsterowności autka. To nie są jakieś teoretyzmy tylko badania drogowe.

    Kolega barteksm pisał że rzuca mu tyłem gdy przejeżdzą na poprzeczną nierówność drogi - wówczas koła w tym samym czasie najeżdzają na nierówność i są poddawane tym samym siłą pionowym od tegoż uskoku na nawierzchni - wówczas
    stabilizator NIE działa.

    Kolego barteksm powiedź czy podczas ustawiania geometrii tylnej osi ustawili ci zbieżność POŁÓWKOWĄ i kąt pochylenia kół - podaj wydruk z wynikami.

    Pozdr.

    Bugatti
    Ostatnio edytowane przez Bugatti ; 28-05-2012 o 21:24 Powód: zła edycja postu

  3. #23
    Użytkownik Maniak resoraków
    Dołączył
    01 2010
    Mieszka w
    Oborniki Śląskie
    Auto
    AR 156 1.6 TS
    Postów
    37

    Domyślnie

    teori stabilizatora nie potrzebuje dokładnie wiem jak działa i kiedy - to ciekawe dlaczego naprawa gum mi pomogła ??? Nic więcej nie robiłem, sam byłem bardzo zdziwony, że skoki tyłu na lewo prawo ustąpiły.

    Ciekaw bardzo jestem rozwiązania problemu u barteksm
    Ostatnio edytowane przez pawel512 ; 28-05-2012 o 21:34

  4. #24
    Bugatti
    Gość

    Domyślnie

    Może przy odkręcaniu stabilizatora zrobiłeś coś innego co wpłynęło na efekt końcowy (np. dokręciłeś jakąś śrubę przy wahaczu lub zwrotnicy) i tego teraz nie pamiętasz.Na 100% stabilizator ani jego łącznik NIE wpływa na kinematykę prowadzenia koła - udowodnione naukowo i badawczo ;-)

  5. #25
    syfon
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bugatti Zobacz post
    pawel512,

    Opowiadasz jakieś herezje. Stabilizator w żaden sposób nie odpowiada za kinematykę prowadzenia kół. Pełni on rolę "trzeciego" elemntu sprężystego (po amorku i sprężynie). Jego główną
    rolą jest zwiększenie sztywności przychyłowej gdy na jedno koło działa większa siła niż na drugie (czyli na zakrętach) - zmniejsza tym samym kąt przechyłu bocznego auta. Dobierając także jego sztywność (grubość)
    wpływamy na charakterystykę nadsterowności/podsterowności autka. To nie są jakieś teoretyzmy tylko badania drogowe.

    Kolega barteksm pisał że rzuca mu tyłem gdy przejeżdzą na poprzeczną nierówność drogi - wówczas koła w tym samym czasie najeżdzają na nierówność i są poddawane tym samym siłą pionowym od tegoż uskoku na nawierzchni - wówczas
    stabilizator NIE działa.

    Kolego barteksm powiedź czy podczas ustawiania geometrii tylnej osi ustawili ci zbieżność POŁÓWKOWĄ i kąt pochylenia kół - podaj wydruk z wynikami.

    Pozdr.

    Bugatti
    Masz rację ale w warunkach labolatoryjnych. Na drodze raczej nie spotkasz nierówności poprzecznych o takiej samej chrakterystyce( wysokość, pochylenie, krzywizna) pod lewym i prawym kołem. Więc stabilizator pracuje. Do tego nasz tor jazdy musiałby by być idealnie prostopadły do tej nierówności żeby praca drążka stabilizacyjnego nie miała związku z uskokiem tyłka. A najczęsciej własnie wtedy kręcimy kółkiem żeby wybrać mniejsze zło.
    W praktyce najczęściej mamy trochę skręcone koła a nierówność całkowicie inaczej atakuje lewe i prawe koło. Bardzo często ma kontakt tylko z jednym kołem i wtedy właśnie nerwowe zachowanie tyłu jest najbardziej odczuwalne. Więc raczej wymiana gum i drążków na stabilizatorze ma znaczenie przy nieprawidłowej pracy tylnego zawieszenia.

  6. #26
    Bugatti
    Gość

    Domyślnie

    syfon,

    Przecież barteksm napisał:

    Cytat Napisał barteksm Zobacz post
    Jestem po wymianie łączników stabilizatora z tyłu oraz gum z obejmami. W tym momencie cały tył jest nowy. Dalej tyłem rzuca podczas jazdy.
    to co będzie nowy stabilizator z gumami wymieniał jeszcze raz na nowy - byłby to demagogia ;-P

    Po drugie samodzielnie rozpisz sobie reakcje w miescu mocowania łącznika stabilizatora do kolumny sprężysto-tłumiącej.

    Po trzecie raczej na pewno nie będzie Ci się chciało robić ww. reakcji (jak większości speców na forach) i nie lubisz wiedzieć jak coś działa to masz tu przykład z życia, czysta praktyka -
    SUV bez stabilizatora.
    Idąc waszym tokiem błędnego rozumowania koleś w Fordzie pownień się zabić a tym czasem na filmie widać że tylna oś nie zarzuca ;]
    http://www.youtube.com/watch?v=hOk-H...eature=related

    Nie róby już bicia piany i niech wreszcie barteksm wrzuci te wyniki geometrii.


    Pozdr.

    Bugatti

  7. #27
    Użytkownik Pirat drogowy Avatar GrzesiuSiedlce
    Dołączył
    04 2010
    Mieszka w
    Siedlce
    Auto
    AR 166 00r 3.0 busso / Lancia Thesis 02r 2.0tb
    Postów
    214

    Domyślnie

    Miałem dokładnie to samo. Wszystkie nowe tuleje. Banan też, Łączniki drążków stabilizatora. Gumy pod stabilizatorem. Poduszki belki. I dalej pływał. Okazało się że zwrotnica ma już wyrobione gniazdo na tuleje i po prostu tuleja chodziła w zwrotnicy . Zwrotnica ze szrotu za 150zł i jak ręką odjął.

  8. #28
    syfon
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bugatti Zobacz post
    syfon,

    Przecież barteksm napisał:



    to co będzie nowy stabilizator z gumami wymieniał jeszcze raz na nowy - byłby to demagogia ;-P

    Po drugie samodzielnie rozpisz sobie reakcje w miescu mocowania łącznika stabilizatora do kolumny sprężysto-tłumiącej.

    Po trzecie raczej na pewno nie będzie Ci się chciało robić ww. reakcji (jak większości speców na forach) i nie lubisz wiedzieć jak coś działa to masz tu przykład z życia, czysta praktyka -
    SUV bez stabilizatora.
    Idąc waszym tokiem błędnego rozumowania koleś w Fordzie pownień się zabić a tym czasem na filmie widać że tylna oś nie zarzuca ;]
    http://www.youtube.com/watch?v=hOk-H...eature=related

    Nie róby już bicia piany i niech wreszcie barteksm wrzuci te wyniki geometrii.


    Pozdr.

    Bugatti
    Ale ja nie pisałem co powinien wymienić tylko odpowiadałem na Twoją teorię że stabilizator po najechaniu na przeszkodę poprzeczną nie pracuje.
    Moim zdaniem również wtedy z przyczyn które podałem powyżej pracuje. Tylko tyle.

  9. #29
    Użytkownik Świeżak Avatar barteksm
    Dołączył
    01 2011
    Mieszka w
    Oława
    Auto
    156 SW 1.9 JTD 115 KM 2002, 159 SW 1.9 JTD 150 KM 2008, Giulietta 2.0 JTDM, Spider 916
    Postów
    85

    Domyślnie

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSCF0119.jpg
Wyświetleń:	89
Rozmiar:	54.9 KB
ID:	57815ska

    - - - Updated - - -

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSCF0120.jpg
Wyświetleń:	177
Rozmiar:	45.0 KB
ID:	57816i jeszcze jeden skan

    - - - Updated - - -

    Chcę dodać że stabilizator mam stary - mechanik nie zgłaszał potrzeby wymiany. trzeba sprawdzić.

  10. #30
    Bugatti
    Gość

    Domyślnie

    Wreście są upragnione wyniki ;-)

    Przód.
    Rozbieżność (jak i połówkowa) bez zastrzeżeń.
    Na przyszłość jeśli chcesz aby Alfa skręcała Ci chętniej w zakręcie ustaw lekką zbieżność (dodatnia) (tak się stosuje w sporcie) kosztem nieco ścierania opon przy przyspieszaniu.

    Największe zastrzeżenia budzi pochylenie koła lewego - negatyw jest zbyt mały. Powinień być taki jak prawego.
    Ale pochylenia kół w AR 156 nie zmienisz. O pochyleniu na koniec postu.

    Różnica pochylenia sworznia jest zdecydowanie zbyt dużą. Nie odczuwasz widocznego wrażenia że podczas hamowania auto Ci ściąga na bok ? (zakładając że ciśnienie opon jest takie samo)

    Tył.
    Tutaj podobnie jak na przedniej osi jest zbyt duża różnica kątów pochylenia kół.
    Tego się niestety nie ustawia w AR156 - jedynie mimośrodem na wahaczu moża zbieżność/rozbieżnośc ustawić.
    Przyczyną takie różnicy są (nie wskaże Ci konkretnie dokładnego problemu bo nie jestem wróżką):

    - auto miało dzwona i krzywa płyta podłogowa (ale napisałeś że wcześńiej na oponach zimowych problemu nie miałeś)
    - przywaliłeś lekko w krawęźnik,
    - luz w tłoczyku amortyzatora - tutaj w sumie cieżko to sprawdzić - badania amorków na stacji diag. są do bani - raz pokazuje tak a raz tak - niezależnie czy mamy doczynienia z metodą Boge'a czy Eusama.
    Userzy z forum pewnie potwierdzą że co inna stacja diagnost. to inny wynik [%]
    - wytarte, sparciałe gumy w górnych mocowaniach amorków, między "fasolką"
    - wytarte tuleje w wahaczach (ale pisałeś że wymieniałeś)
    - obrobiony (tzn. przestał być owalny) otwór cylindryczny na tuleje wahacza w ZWROTNICY kół

    Co do luzów w tulejach i owalizacji w zwrotnicy czasem szarpak nie daję miarodajnego wyniku z powodu iż diagnosta nie jest w stanie tak szybko wymusić przesunięcie płyty więc czasem stuków słychać nie będzie.
    *Lepsze rezultaty dają sprawdzenie swym "ciałem" - ustaw auto na przyczepnej, suchej nawierzchni (nie na trawie) i kładąć nogę na GÓRNĄ płaszczynę koła (opony) naciskaj ją SILNIE i SZYBKO aby wymusić przemieszczenia poziome (do wnętrza nadkola). Najlepiej oprzeć się dłonmi o coś sztywnego (mur, drzewo) i wmuszać silnie nogą te przesunięcia.*
    Wiem że niektórzy pewnie zaraz rypną że śmiechem że pisze o takich "chłopskich" metodach - ale z mojego doświadczenia wiem że pomaga - trzeba tylko umiejetnie się oprzeć i mieć SILNE nogi a luzy dobrze słychać.
    Niech ktoś Ci pomoże i niech chwyci amortyzator i wyczuje czy jest owy luz na tłuczysku albo na mocowaniu górnym.

    Pozdr.

    Bugatti

Podobne wątki

  1. [159] Stuki w tylnym zawieszeniu...
    Utworzone przez pfemek w dziale 159/Brera/Brera Spider
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post / autor: 24-08-2019, 12:40
  2. Lokalizacja stuków i luzów w przednim zawieszeniu?
    Utworzone przez dyymianek w dziale 156
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 04-03-2015, 18:48
  3. Stukanie w tylnym zawieszeniu
    Utworzone przez Sikora w dziale 147
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 17-02-2013, 12:25
  4. [159] Coś skrzypi w tylnym zawieszeniu
    Utworzone przez sickboy w dziale 159/Brera/Brera Spider
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post / autor: 01-08-2012, 12:39
  5. [145] dziwne trzaski w tylnym zawieszeniu
    Utworzone przez sulluk w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 20-04-2009, 07:25

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory