Może jakiś przewód ci niełączy i przy zrywie albo skręcaniu przerywa??A robiłes jakieś testy ??specjalnie próbowałes ją zadusić??
Może jakiś przewód ci niełączy i przy zrywie albo skręcaniu przerywa??A robiłes jakieś testy ??specjalnie próbowałes ją zadusić??
2xIMOLA; 33 16V;164 3.0 12V ;155 V6 - było
33 16V- aktualny biały obiekt do dopieszczenia
www.LKAR.pl - Lubelski Klub Alfa Romeo
Testów nie robiłem, ale zrobię dzisiaj troszkę zrywów i zobaczę czy za każdym razem. Kopa ma i przy przyśpieszaniu jest ok
no powiem że cięzko jest odpowiedzieć na te pytania za mało danych, może za małe obroty są albo czujnik położenia przepustnicy albo zawór elektromagnetyczny wolnych obrotów przyczyn może być 100 tak na odległość trudno... spróbuj sprecyzować ... dokładnie opisać warunki, sytuacje w której to się dzieje... no chyba że ta brama była za wąska rzeczywiście...
Nie miałem zbytnio okazji sprawdzić, co jak i gdzie, ale przy zrywie od ostatniego razu nie zgasła. Nie miała też okazji zgasnąć przy parkowaniu ale wczoraj jadąc do domu na drodze z kretowin do morąga, po krętej drodze i z górki przy redukcji na mniejszy bieg na chwilę mi zgasła, wrzuciłem 4 i jak puściłem sprzęgło to jechała dalej. Teraz tak mi to sprzęgło podpada. Tarcza i słoneczko w jak najlepszym porządku, obejrzane parokrotnie przed włożeniem silnika. Ale może to kwestia źle wyregulowanego pedału, kuzyn mi to robił, niby jest dobrze bo sprzęgło łapie ok ale może jednak nie tak jak ma być
jak na moje oko to silniczek krokowy (biegu jałowego ) do czyszczenia i będzie po sprawie![]()
Napisał Strzala_1
całkiem mozliwe.
2xIMOLA; 33 16V;164 3.0 12V ;155 V6 - było
33 16V- aktualny biały obiekt do dopieszczenia
www.LKAR.pl - Lubelski Klub Alfa Romeo
możliwe że to silniczek, przeczyszczę go po remoncie w domu, istne urwanie głowy![]()