Black troszke sie rozpedziles zabardzo... to ze Ty wsadzasz najdrozsze czesci w stare auto to Twoja sprawa ale nie ublizaj innym ktorzy uzywaja zamiennikow bo wnioskuje ze wlasnie o to chodzi. Jesli dla Ciebie ta "stara" Alfa jest cudem motoryzacji to musze Cie zmartwic ze tak nie jest a znaczek Alfy nie czyni Cie czlowiekiem wyzszej klasy. To jak sie ktos ubiera i czym jezdzi nie swiadczy kim jest. Pozdrowki i proponuje przemyslec podejscie... sorry za OT.
Genetics makes the champions, want to compare?!
nie czuję się człowiekiem wyższej lasy tylko dlatego że dbam o samochodyNapisał -BamBosZek-
po drugie jeśli chodzi zaś o samą markę alfę romeo to uważam ją za świętość z różnych powodów
wkurza mnie stereotyp rozsypującej się alfy ale niestety tworzą go druciarze którzy rozjeżdżają te samochody nie dbając o nie z różnych przyczyn rżną nie wiadomo jakich alfaholików i miłośników marki a tak na prawdę robią tej marce więcej krzywdy niż pożytku ... i tyle
czytajcie ze zrozumieniem to nie będziecie mieli problemów z obrażaniem się. Zwisa mi to zupełnie czy jakiś jeden z drugim opluje mnie na forum i czy ma w dupie moje porady i tak piszę ich bardzo mało bo nieraz jak czytam to nie wiem czy płakać czy się śmiać. Być może więcej na forum jest ludzi szukających wiedzy jak tanio naprawić swój samochód ale na szczęście dla marki jest też kilku którzy kochają te samochody znają ich wartość i mają po kilka wypieszczonych różnych modeli ...
jak ktoś nie chce słuchać moich rad niech nie słucha ale jak ktoś się loguje pisze 20 postów i zaczyna ustawiać po kontach starych klubowiczów to jak ktoś na to przystaje to jego sprawa ale nie ja ...
nie lubię hipokryzji
LukiZmc Co cię tak zabolało że stwierdziłem fakt ile ten samochód jest warty jak nie jest na chodzie? że światła mu nie świecą w tym wieku ? przecież to są fakty ... cz ugryzło cię to sportowe zawieszenie? ot tak strzeliłem bo każda padnięta na allegro pisze że ma sportowe zawieszenie. Nie mówiłem tego po to żeby cię urazić czy obrazić. Powiedz w takim razie jakiej marki masz to zawieszenie sportowe.
Padł ci silnik wywaliłeś trochę kasy nie wiesz co dalej zrobić bo remont drogi a to co wsadzisz nie odzyskasz wkurzyłeś się emocjami targnęło ale to nie powód żeby zwracać się do mnie od razu niegrzecznie po napisaniu 20 postów nie wiesz kto jest kim nikogo nie znasz więc trochę więcej szacunku tak mi się wydaje
ja Ciebie szanuje i nie zamierzałem cię obrażać to tyle z mojej strony
- - - Updated - - -
Ps a apropos remontów już mi się nie chciało pisać ale Bamboszek to że producent nie przewidział szlifu nie znaczy ze nie można wału wrzucić na szlif żeby go wyrównać i zrobić nowych nadwymiarowych panewek już nie takie rzeczy robiłem i silniki żyją i to jest najtańsze trwałe i pewne rozwiązanie. Można oczywiście zamówić nowy wał i nowe panewy ale tanio nie jest. Teraz robiłem remont w samochodzie który miał luzy zaworowe na prowadnicach - prowadnice niewymienialne i co też co niektórzy powiedzieli że trzeba nowych głowic szukać aha .... do amerykańskiego zabytka 5.9V8 powodzenia.
Zamówiliśmy do zrobienia nowe nadwymiarowe zawory i po problemie poszły szlify obróbka gniazd uszczelniacze i głowice są jak nowe...
Mozesz szlifowac, ale gwarantuje Ci ze taki silnik nadawal sie bedzie do codziennej jazdy bez krecenia wysoko ;] a co to za frajda nie deptac vki z obawy o kolejna usterke... wal ktory jest po "wyplynieciu" panewki z reguly ma glebokie uszkodzenia gdzie zeby sie ich pozbyc musisz zjesc mase materialu w glab czopu a panewki np. 0.25 lub wiecej (bo o takich majstrach tez juz czytalem) nie podolaja ekstremalnym warunkom nie mowiac juz o kosztach azotowania walu...
Genetics makes the champions, want to compare?!
znam v-kę katowaną ... co miała szlif i dorobione panewki, co prawda nie Busso i daje radę ...
a weź znajdź teraz silnik używkę który będzie ok
fuck jak bym się bał
widzę jak te silniki składowane są w szopach a czasami pod chmurą ... powyrywane z pociętych aut, najczęściej przyprowadzone od angoli ...
chyba że ktoś z forum ma jakiś motor to tak ... można spróbować taki silnik brać ...
A ja znam vke ktora nie przezyla... Alfowska po szlifie... szkoda polemikiw moim wypadku kupilem Wal ktory byl nominalny i wiem na czym jezdze ;]
Genetics makes the champions, want to compare?!
ile płaciłeś za wał ?
ja chyba w jednej ze swoich 166 będę musiał przyjrzeć się szklankom ... mam wrażenie że na zimno któryś popychacz sobie delikatnie stuka ...
blackalfa166 - powiem ci jedną rzecz nie zrozum mnie żle bo zaraz coś przekręcisz, ale okolo 5 lat przejezdzilem bmw e38 740 v8 i złego słowa na to auto nie powiem, alfa zawsze mi się podobała i będzie podabała ale poraz kolejny zawiodłem się na niej miałem 166 tb i teraz 166 3.0v6 i po raz kolejny panewka i powiem ci najlepsze ze nie miałem nawet czasu o te auta zadbać bo ich nawet 2 miesiecy nie mialem niby były zadbane ale widocznie poprzedni właściciel nie zadbał odpowiednio o silnik tak mi si,ę wydaje, bo nie należy do tych którzy nie wiadomo jak zapier...... samochodami. I nie dziw się że wkładajać prawie 3000zł w auto które jest warte 10tys zł. zastanawiam sie co z nim robić skoro mi panewka siadła, czy mam włorzyć znowu 4 tys w remont silnika,
Bo mam inne wydatki np.wykańczam dom i się z każdą złotówką licze.
A tak na koniec podsumuję i stwierdze ze nie kazdy kto jezdzi np. bmw jest dresem , bo ja jestem zwykłym obywatelem tego kraju i śmigam na dużych autach . miedzynarodowe przewozy autokarowe, takze auta autami ale życie jest życie pozdrawiam i bez ciśnień
LukiZmc może faktycznie niepotrzebnie się uniosłem ale wiesz siedzę przy tych samochodach już od 2007 bez przerwy włożyłem już tyle że większość to by nawet ni uwierzyła ... wiele razy żona czy znajomi patrzyli się na mnie i pukali w głowę weź to sprzedaj po co ci to ile można jak często etc :-) ale ja kocham te samochody. No dobra mam świra :-) ale jak przeczytałem że gość ze stażem 20 postów pisze mi per koleszko spadaj sobie piwa nakupić nie znasz się na niczym to mi ciśnienie skoczyło sam rozumiesz :-)
Nie mam nic osobiście do BMW
miałem 156 krótko później 166 teraz drugą równolegle 166 i przymierzam się do spidera chciałbym zrobić w ogóle kolekcję spiderów czyli kupić osso di sepia później spidera 3.0 lub 3.2 i obecnego czyli cabrio brery ... taki jest cel ... ale to rozmowa na inny temat.
a z tym zawieszeniem to tak jak mówiłem kolega mnie poprosił żeby pomóc mu znaleźć 166 bo się napalił po jeździe moimi i powiem ci że pół roku ponad wałkowaliśmy ogłoszenia i na miejscu okazywało się że są to trupy bez zawieszenia wyjeżdzone do końca a im bardziej padnięta tym bardziej każdy podkreślał że to jest sportowe zawieszenie tak specjalnie na glebie :-) to co jest na rynku ze 166 to jest porażka ... drogie części drogie naprawy większość wyjeżdża te samochody i giełda jak ktoś inwestuje to nie sprzedaje tak to jest ... Ja jedną swoją kupiłem celowo za bezcen znalazłem najtańszą z dobrą budą w oryginalnym lakierze i mechanicznie można powiedzieć śrubka po śrubce robiłem ... można powiedzieć że pomimo że tego fizycznie nie robię ale jak siedzę w serwisie i patrzę to znam ten samochód na pamięć ...
to się wygadałem ...
a co powiecie na wpakowanie silniczka 2.4jtd zamiast benzyny ??Mam taki problem ze moja 166 nadaje sie do kasacji(boczne uderzenie wiec podluznice itd.pogiete )nie bede tego prostowal bo balbym sie do czegos takiego wsiasc ...ale pod wzgledem mechanicznym samochodzik doprowadzilem do idealnego stanu wiec mi szkoda ja rozkladac i puszczac na czesci ,pozatym znow bedzie bardzo ciezko kupic egzemplaz ktory bedzie w miare utrzymany ...wiec wpadlem na pomysl ze kupie karoserie i przeloze wszystkie graty ...i tu zaczyna sie problem od ponad miesiaca szukam karoserii od jtd i nic albo w tragicznym stanie albo bez prawa rejestracji ...a benzyna z rozwalonym silnikiem to nie problem ..i tu moje pytanie oczywiscie juz sie orientowalem jak wyglada sprawa pod wzgledem prawnym i mozna to zalatwic .Przelozyc chce wszystkie glamoty tzn silnik skrzynia z calym wyposazeniem wiazka elektryczna bak deska zawieszenie doslownie wszystko tylko nie wiem czy karoseria od benzynki jest taka sama jak w jtd ??tzn kiedys karoserie w dislach byly wzmacniane by wytrzymac wieksze wibracje przenoszone przez silnik ....Jak wyglada temat mocowania silnika i zawieszenia czy w gre wchodzi duzo kombinacji spawania itd?? i jakie niespodzianki jeszcze moga mnie czekac przy takiej operacji ??za wszystkie podpowiedzi z gory bardzo dziekuje .
Jeżeli mogę się wtrącić w te wszystkie OTy, to mam jedno przemyślenie. Ja, gdy kupowałem 166-tkę wiedziałem, że będę pół miesiąca pracował na moją nową "kochankę"... A jak widzę gości, którzy kupują, żeby przyszpanować przy kolegach, a po miesiącu szukają po giełdzie złomu, który chcą włożyć w swoją bellę, to też się zastanawiam, dlaczego nie kupili czegoś bardziej pospolitego. No, to tyle OT, przepraszam i pozdrawiam.
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem