Byłem oglądać to auto - http://allegro.pl/alfa-romeo-159-sw-...431412728.html.
Podobno jest już kupiec (szuka leasingu) ale auto nadal wisi. Auto po opłatach ale niestety nie zastałem właściciela i papierów (auto + opłaty). Blacharka:
- lewy tył malowany (błotnik + drzwi) - miernik ok.300-350m;
- reszta auta seria -100-150m;
- oprócz prawy tył - w okolicach klapki wlewu paliwa (poniżej do zderzaka) 1500-1600m - słupek C oraz okolice nadkola nie ruszane (wygląda że był uderzony lekko w okolice poniżej klapy wlewu + zderzak ew. klapa - wszystko jest dobrze zrobione).
Auto z zewnątrz i wewnątrz zadbane - nie ma się do czego przyczepić.
Największa zagadka to motor. Odpala od ręki, ładnie wkręca się na obroty natomiast jest problem gdy auto wraca do poziomu wolnych obrotów - następuje delikatne zadławienie (jakby paliwa nie dostawał na ułamek sekundy) i wszystko wraca do normy. Po ok. 10 minutach pracy zaczął dość mocno kopcić (siwy dym) - nie było to wypalanie DPF ponieważ wskazówka od turbo nawet nie drgnęła. Nie ma opcji aby się autem przejechać bo nie ma tablic (stoi w centrum Łodzi).
Powiem szczerze że gdyby nie ten motor to dla mnie opcja warta uwagi (szukam SW w TI) ale ze te pieniądze musiałbym być w 100% pewny maszynowni. Nie znam kultury pracy 2.4 i bez dogłębnej diagnozy problemu (czy koszty naprawy 2-3k PLN czy 10-12k PLN) dla mnie to auto odpada.
Może ktoś z forum był i go oglądał i wie więcej albo przynajmniej napisze co mu może dolegać?
VIN: ZAR93900007249567
![]()