Witam mam taki problem poszedl mi wybierak poprostu jak wiadomo to jest plastikowe i pekło po 4 latach uzytkowania no coz czas robi swoje, pierwsza moja awaria.Zawiozłem go do mechanika i po 3 dniach dzwonie i mi powiedzial cene to sie przerazilem czy to mozliwe zeby to tyle kosztowało 400 zł podobno nowy wybierak(szukałem po sklepach nigdzie nie bylo nowego tylko uzywane) i 450zł robocizna jak dla mnie pare stow za duzo.Jutro mam odebrac auto i sie zastanawiam czy to nie za duzo bo tak sie z nim nie umawialem .Pozdrawiam i z gory dziekuje za odpowiedzi