-------------------------
AR 156 2.4jtd, 191/360 - jest
Lancia Dedra 1.6 16V - jest
AR 166 3.0 V6 - była
AR 166 3.0 V6 Sportronic - jest
Ewentualne niedogrzewające świece powodowałyby gorsze spalanie i czarny dym. Wymiana na dobrze działające spowodowała zamaskowanie niebieskiego dymu! W wyższej temp. nawet olej silnikowy nie dymi. Problem nie został rozwiązany. Olej dalej dostaje się to cylindrów.
Napisałem podczas rozruchu? Chyba tak. Do tego nie potrzebujesz nawet mrozów, wystarczy jak postoi pare godzin nie odpalany - silnik zimny. Kiedyś w poprzednich tematach o podobnym brzmieniu zostało to już powiedziane i nie mam zamiaru tego drugi raz przedrukowyac.
Jedno jest pewne jedni myślą iż niebieski dymek to tylko i wyłącznie padnięta turbosprężarka, bądz już w najgorszym wypadku sam silnik pobiera znaczne ilosci oleju silnikowego, które to dają niebieski dymek - to sprawdzało sie w silnikach benzynowych, natomiast w jtd przyczyną niebieskiego dymka podczas rozruchu jest dawka wtrysku, którą silnik nie spali, a w naszych bolidach nie mamy filtra dpf.
Próbowałeś kiedyś podpalic piecyk koze ON? Ja tak. Wiesz jaki jest efekt jak nalejesz za dużo ON? Z komina poleci niebieski dymek, nie biały, szary, czarny, zielony,itp- Porównanie może głupie, ale tak to najprosciej zobrazowac.
Natomiast w dalszym ciągu nie wiemy czy koledze silnik kopcił mocno na niebiesko, czy tylko coś tam ledwo zauwazył? Nie wiemy czy na zimnym, czy na ciepłym? W ogóle to mało o tym przypadku wiemy. Mógł chociaż napisac pare istotnych faktów o stanie silnika. Bo ja dalej nie wiem czy dolewa oleju? Ile mu go spala?
no to tak, dym pojawiał się tylko przy i krótko po odpaleniu, teraz już go nie maolej był wymieniany zaraz po kupnie autka wraz z rozrządem i jak na dzień dzisiejszy jego stan się nie zmienił... zobaczymy później;P silnik pracuje równo a autko rwie do przodu jak natchnione ;D mi wystarcza ( na dzisiaj ;P) mechanik ocenił stan silnika na dobry.
dziękuję wszystkim, którzy zabierali głos w tej dyskusji. pozdrawiam
- - - Updated - - -
aaaaa dodam jeszcze, że w między czasie autko dwa razy zgasło tak bez niczego i potem nie szło go odpalić... ale po kilku godzinach znów bez problemu odpalało... okazało się, że przekaźnik od pompy paliwa szwankował i nie ma już z tym problemu![]()
TDIki często dymią po odpaleniu bo im uszczelniacze zaworowe nie trzymają. Przepalą to co przez noc naleciało i później już gut. Nie ma się czym martwić. Tzn głowica do remontu ale to dopiero przy przedmuchanej uszczelce.
Też to miałem w TDIaaaaa dodam jeszcze, że w między czasie autko dwa razy zgasło tak bez niczego i potem nie szło go odpalić... ale po kilku godzinach znów bez problemu odpalało... okazało się, że przekaźnik od pompy paliwa szwankował i nie ma już z tym problemu![]()
Nowy przekaźnik za 50 zł (w ASO) rozwiązał sprawę.
Przyczyną dymienia na niebieskawo może być również zasyfiony kolektor ssący, ja tak miałem w mondeo tdci, a w jtd często do tego nie zagląda się bo jest go znacznie trudniej wykręcić.