Nie dalej niz wczoraj kupolwalam olej w biedronce - prawie 6 zl :shock:
Dobrze ze mam meza tirowca

Przywozi paliwo z shella ze wschodu - bella lata na tym jak szatan. Wszystkie nowe ciezarowki w jego firmie lataja na tym paliwie i zadnych ustrek, komunikatow o bledach - a w nich przeciez komputery i pompowtrski bardzo wrazliwe na byle szajs. Jak mi sie ostatnio skonczylo te "od wschodniego sasiada" zalalam nasze krajowe - jesu to jakby mi ze 30 kucy wcielo :shock:
Sasiedzkie paliwo ma tez i inne dobre strony - 1,9 zl za litr :wink: