Witam kolegów!
No niestety stało się i prawdopodobnie będę musiał zmienić sprzęgło, ślizga się, szczególnie na 3 biegu. Stąd moje pytanie, co polecacie do V-łek: Sachs, Valeo czy jeszcze coś innego. Jeżeli macie namiary na sprzedawców z rozsądną ceną bardzo prosze. Sachs na Allegeo kosztuje 725 zł, a Valeo 550. Nie wiem co jest zakładane seryjnie, ale wydaje mi się że seryjne sprzęgła nie są trwałe. Słyszałem też o kombinacjach ze sprzęgłem z GTA, każde sugestie zatem mile widziane.
Pozatym dziś odebrałem samochód od mechanika, miał sprawdzić co mi jeszcze może stukać w zawieszeniu, dodam że wymienione są wahacze góra dół, łączniki stabilizatora przód tył, gumy stabilizatora (tył przód poliuretany). Mówił że poprawił osłony amortyzatorów i coś przy łaczniku i że nie powinno stukać, jednak uparcie stuka dalej. Ciekawe jest to że siedziąc jako kierowca słyszę prawy tył, jako pasażer prawy przód.
Lekko ręce opadają bo kasy na to zeby doprowadzić auto poszło w holerę, a tu dodatkowe atrackcje. Ale cóż miłość kosztuje![]()
Dzięki za każdą ewentualną opinię i pomoc.
Pozdrawiam!