Jak w temacie, problem dotyczy notorycznego przepalania się bezpiecznika (10A) od lewego światła mijania, nowy bezpiecznik ma żywotność około 100km (wymieniałem już 4 razy). Co może być przyczyną? Gdzie szukać usterki? Doraźnie wsadziłem mocniejszy bezpiecznik (15A), ale wciąż zastanawia mnie dlaczego ten właściwy 10A się pali.
PS: w jaki sposób tanio (i nie wieśniacko) zamienic światełka pozycyjne na LEDy albo inne o temp. ok. 5000K lub 6000K