tylko po co robić podwójną robote? jak juz mam sciagac głowice zeby wymienic uszczelniacze to od razu lepiej rozebrac dól silnika i zobaczyć co się tam dzieje. W zasadzie to czemu myslicie że tłoki będą do wymiany? U mnie nie ma utraty kompresji na cylindrach tylko zapieczone sa pierscienie olejowe. Auto sporo stalo niejeżdżone i pierścionki się zastały na tłokach.